Wpis z mikrobloga

@buraczanymariaczi: klasyka. Rodzice zrobili dzieci, ale ich nie chcą. Kiedyś w głębi duszy, teraz otwarcie, tylko robi się z tego "żarcik".

Druga klasyka to w ogóle zawiązywanie się z kimś, kogo się tak naprawdę nie trawi.
  • Odpowiedz
@buraczanymariaczi : Dorabiam sobie korepetycjami z matematyki/fizyki. Większość moich 'klientów' to dzieci z 5 i 6 klasy podstawówki. Rodzice wysiadają, kiedy mają dziecku wytłumaczyć czym jest ułamek albo procent. Serio. Ale płacą, to narzekać nie będę ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Inguz: co Cię nie zawiodło? Że kobieta może zwyczajnie nie ogarniać materiału dla trójki dzieci, które normalnie, w szkole czy przedszkolu, miały zajęcia z kilkoma osobami, które do tego zostały przeszkolone? Że dzieciaki dostają masę materiałów, z różnych dziedzin i muszą przerobić to wszystko w domu, często z rodzicem, który oprócz tego musi jeszcze ogarniać swoją pracę i wszystkie te "mamo pić, mamo, jeść, mamo, a on oddycha moim powietrzem"?
  • Odpowiedz
@dzek to dokladnie to samo co boomerzy narzekajacy na swoich mezow/zony. Pewnie juz takie maja przyzwyczajenie ze wszystko co ich to jest #!$%@?
  • Odpowiedz