[totti28]

@Serghio: Już kiedyś właśnie pisałem w podobnym znalezisku na ten temat. Ale dzbany antysamochodowe i tak będą pisały swoje. W Krakowie jest noc w noc smog, a ruch znikomy. Ta sytuacja pokazuje bardzo dobrze, że downsizing silników to jakiś żart UE.

[Serghio]

Moim zdaniem za aktualne zanieczyszczanie powietrza w centrum Krakowa odpowiadają mieszkańcy gmin ościennych, którzy nadal "kopcą". W tej chwili, gdy zamknięte są szkoły, dzieciaki siedzą w domach, to rodzice pewnie "rozpalają"
swoje piece dużo wcześniej i być może palą na okrągło, w nocy w ostatnich dniach temperatury były bliskie 0 stopni C.

Dodatkowo truje nas Skawina - była o tym mowa już gdzieś na Wykopie.

Samochody w PM2.5 i PM10 mają znikomy

[totti28]

@Serghio: Dokładnie, trują nas gminy ościenne. Mieszkam aktualnie na złocieniu, czyli granica Krakowa. Za s7 i a4 są takie miejscowości jak Kokotów, Czarnochowice i oczywiście Wieliczka. Co wieczór jest tak, że na złocieniu jest na zielono (Airly), a w wymienionych miejscowościach 300-400% przekroczone normy. Kilka godzin później to samo jest i u mnie...

Samochody największy problem powodują emitując pył z klocków i opon oraz przejeżdżając podnoszą to co już opadło na