Wpis z mikrobloga

We Francji stabilnie. Otwarte bary, kawiarnie, tłumy ludzi na espresso i browarze. Macronowi się oberwało za zamknięcie szkół od poniedziałku i Paryż zorganizuje zbiorowe zajęcia dla dzieci po za systemem edukacyjnym. Unia Europejska, a każdy robi co innego. Co nam da zamknięcie granic na 14 dni (z możliwością przedłużenia), otworzymy i znowu naniosą syfu jak gówna na wycieraczkę. Schengen należałoby opuścić, gdy inne kraje nie będą zwalczać tego wirusa. Było dobrze przed wejściem do strefy Schengen, czasem ustawiały się kolejki tirów na granicy, ale czy po prostu nie warto było zainwestować kilka miliardów w nowe przejścia graniczne? UK bez Schengen było zawsze.

#koronawirus
panpopo - We Francji stabilnie. Otwarte bary, kawiarnie, tłumy ludzi na espresso i br...

źródło: comment_1584178503yOOCrlKJpntbciWuPPeSFF.jpg

Pobierz

Czy Polska powinna opuścić strefę Schengen po epidemii?

  • Tak 21.7% (34)
  • Nie 78.3% (123)

Oddanych głosów: 157

  • 13
  • Odpowiedz
@ppiasq: po to jest wykop, by móc dyskutować na najgłupsze Twoim zdaniem tematy, a każdy ma prawo wyrazić swoją opinię. Nie każdy musi pałać miłością do Unii czy do Schengen
  • Odpowiedz
@panpopo: nk wyjaśni jakie są korzysci ze strefy shengen poza tym że nie trzeba mieć paszportu więc największe umysłowe ameby (które nawet nie umieją pisać żeby wypełnić wniosek) mogą sie przelewać przez granice bez żadnej kontroli. No i mniejsze kolejki.
  • Odpowiedz
@Plp_: Korzyści będą pewnie rzędu miliardów w skali roku, cała branża transportowa bez kolejek na granicy to oszczędność w czasie pracy kierowców, zużyciu i wykorzystaniu samochodów itd. W skali roku przy tysiącach ludzi przekraczających codziennie granice to olbrzymia korzyść. Turystyka też korzysta na swobodnym przepływie ludzi. W kryzysowej sytuacji można przywrócić kontrole, przepisy to dopuszczają więc nie ma potrzeby wypisywania się z tego układu.
  • Odpowiedz
@ppiasq: to wszystko o czym piszesz moznaby załatwić modernizując przejscia graniczne. Owszem, zatrudnienie dodatkowych ludzi i zwiększenie ilosci bramek to koszty, ale kto wie ile przemytów było przez "swobodne granice" i ile miliardów zł stracił na tym skarb panstwa. Bilans strat i zysków trochę by sie wyrównał, a kontrola nad tym kto wjeżdża i wyjeżdża jest bezcenna.
  • Odpowiedz