Super to jest. Mimo że atakuje nas wybitnie delikatny i niegroźny wirus (w porównaniu do hiszpanki, eboli, n1h1 itp.) to jednoczymy się i dajemy przykład całej Europie :-) Promujemy w całym internecie "Zostań w domu" - Aktorzy, muzycy, Mirki, sportowcy, nawet sieciówki i organizatorzy koncertów. Chwalimy rząd za którym na co dzień strasznie nie przepadamy, doceniamy pracę prezydenta i ministrów których 3 tygodnie temu wymienilibyśmy od ręki. Wirus atakuje starszych, na których wiecznie narzekamy w komunikacji, w kolejkach u lekarzy, za szybą na poczcie, a i tak odsunęliśmy to wszystko na bok. Zabrali nam ukochane skoki, odwołali koncerty, zamknęli stadiony i nadal to dzielnie znosimy. Nie ma kina, siłowni, squasha, basenu z sauną, podstawowych produktów w sklepach i dalej nic. Nasz wiecznie niezadowolony naród cieszy się, że tylko takie niedogodności nam doskwierają.
Na social mediach ludzie się chwalą jak spędzają swoje "kwarantanny", polecają seriale, książki i pokazują na postach jak się nie nudzić :-)
Piękne to jest.. Brawo My!
Może ten wirus zarazi 80% z nas. Tak czy inaczej sobie z nim poradzimy. A jak za 10 lat przyjdzie coś o wiele gorszego to będziemy mocniejsi o zebrane teraz doświadczenia.
@kmds: zapewne dysponują trochę większą ilością sprzętu i zaplecza medycznego ale żaden z tych krajów nie ma go na tyle żeby uniknąć scenariusza, który opisałeś, przy kumulacji zachorowań. Zresztą słowa premiera żeby przygotować się na śmierć bliskich raczej nie świadczą o tym, że w ogóle jest plan spowolnienia :/
@Errad lepiej doczytaj dalej niż pierwszy akapit. Zamieniłbyś koronawirusa na:
Podawane są różne szacunki śmiertelności na całym świecie: od 21–25 mln[1] do 50–100 mln[6]. Była pierwszą pandemią od czasów czarnej śmierci (1347–1350) o tak wysokiej śmiertelności[1]. Zachorowało na nią ok. 500 mln ludzi, co stanowiło wówczas 1/3 populacji świata[7][8].
Śmierć ofiar grypy hiszpanki była w większości spowodowana wirusowym krwotocznym zapaleniem płuc, które zabijało w ciągu kilku pierwszych dni choroby. W wypadkach,
@kmds: Podałem pierwszy akapit by zwrócić uwagę, że pierwsza fala wirusa może być tylko początkiem. Koronawirus to całkiem inny wymiar zagrożenia i konsekwencje będą głównie społeczne bo jak w czasach hiszpanki każdy, kto miał miejsce miał kury, krowy, świnie czy choćby sad, tak teraz 99% ludzi zdobywa żywność w markecie, a pole, z którego za młodu zbierałem ziemniaki stoi puste. Jeżeli kwarantanna się przedłuży- a prawdopodobnie przedłuży bo zarażać wirusem
@Errad popatrz na Azję, oni ogarnęli wirusa w 3 miesiące i liczba nowych zakażeń sukcesywnie spada, bogatsi o ich doświadczenie damy sobie radę znacznie szybciej.
@kmds: Tyle, że Azjaci są w większości bardzo zdyscyplinowanymi społeczeństwami, a Chiny w kilka dni wybudowały szpital. Lepszym przykładem są Włochy, które radzą sobie średnio.
Promujemy w całym internecie "Zostań w domu" - Aktorzy, muzycy, Mirki, sportowcy, nawet sieciówki i organizatorzy koncertów.
Chwalimy rząd za którym na co dzień strasznie nie przepadamy, doceniamy pracę prezydenta i ministrów których 3 tygodnie temu wymienilibyśmy od ręki.
Wirus atakuje starszych, na których wiecznie narzekamy w komunikacji, w kolejkach u lekarzy, za szybą na poczcie, a i tak odsunęliśmy to wszystko na bok.
Zabrali nam ukochane skoki, odwołali koncerty, zamknęli stadiony i nadal to dzielnie znosimy.
Nie ma kina, siłowni, squasha, basenu z sauną, podstawowych produktów w sklepach i dalej nic. Nasz wiecznie niezadowolony naród cieszy się, że tylko takie niedogodności nam doskwierają.
Na social mediach ludzie się chwalą jak spędzają swoje "kwarantanny", polecają seriale, książki i pokazują na postach jak się nie nudzić :-)
Piękne to jest.. Brawo My!
Może ten wirus zarazi 80% z nas. Tak czy inaczej sobie z nim poradzimy. A jak za 10 lat przyjdzie coś o wiele gorszego to będziemy mocniejsi o zebrane teraz doświadczenia.
#covid19 #koronawirus
źródło: comment_1584138269Lrc5XdT0jN7JPQgIz9gM8p.jpg
PobierzZresztą słowa premiera żeby przygotować się na śmierć bliskich raczej nie świadczą o tym, że w ogóle jest plan spowolnienia :/
@kmds:
Za wikipedią:
Podawane są różne szacunki śmiertelności na całym świecie: od 21–25 mln[1] do 50–100 mln[6]. Była pierwszą pandemią od czasów czarnej śmierci (1347–1350) o tak wysokiej śmiertelności[1]. Zachorowało na nią ok. 500 mln ludzi, co stanowiło wówczas 1/3 populacji świata[7][8].
Śmierć ofiar grypy hiszpanki była w większości spowodowana wirusowym krwotocznym zapaleniem płuc, które zabijało w ciągu kilku pierwszych dni choroby. W wypadkach,
Podałem pierwszy akapit by zwrócić uwagę, że pierwsza fala wirusa może być tylko początkiem.
Koronawirus to całkiem inny wymiar zagrożenia i konsekwencje będą głównie społeczne bo jak w czasach hiszpanki każdy, kto miał miejsce miał kury, krowy, świnie czy choćby sad, tak teraz 99% ludzi zdobywa żywność w markecie, a pole, z którego za młodu zbierałem ziemniaki stoi puste. Jeżeli kwarantanna się przedłuży- a prawdopodobnie przedłuży bo zarażać wirusem
Tyle, że Azjaci są w większości bardzo zdyscyplinowanymi społeczeństwami, a Chiny w kilka dni wybudowały szpital.
Lepszym przykładem są Włochy, które radzą sobie średnio.