Wpis z mikrobloga

@Sergeant_Matt_Baker: ja jestem w komfortowej sytuacji. Firma z PL wysłała mnie na dwa m-ce do naszego partnera biznesowego w Monachium ratować im projekt.

Wszystko zasadniczo postawione pod nos, wczoraj i dziś zwiedzam sobie miasto, do kampfgruppenfuhrera mam sie zgłosić dopiero jutro rano.

Bede mógł spokojnie obadać sprawę czy mi sie tu podoba czy nie i podjąć ewentualną decyzję o złożeniu wymówienia.

W kraju płacą mi na tyle dobrze, że powrót nie
@laynestanley: No ja wlasnie mialem wyjechac ze znajoma para, on pracuje w IT i mial jechac na 2 lata na jakis wiekszy projekt ale ona zaszla w ciaze jakos w kwietniu i zrezygnowali. Mieli dostac mieszkanie 3 pokojowe z ktore placiliby tylko rachunki takze mowili ze dalbym im 100€ I byloby spoko :p Zarobki ponoc podobne jak w UK a troche taniej jest. No ale na niemieckim to ja w szkole
@Sergeant_Matt_Baker: ja niemieckiego w ogóle nie miałem i na razie jest mega śmiesznie. Cieżko mi powiedzieć jak jest dokładnie z zarobkami ale wydaje mi się, że w DDR płacą trochę słabiej niż u fajwokloków. Na oko jest kilka, kilkanaście procent różnicy na korzyść GB. Oczywiście to "statystyki" budowane na kompletnie niereprezentatywnej bazie moich znajomych i mogę się mylić ale w DDR trzeba mieć stopień specjalizacji wyżej lub około 2 lat doświadczenia