Wpis z mikrobloga

COVID-19, jak żyć.

Nie straszę, rzetelnie informuję. Chcę aby wszyscy moi znajomi mieli właściwe wyobrażenie o nadchodzącym problemie, nie powtarzali że COVID-19 to grypa i rozumieli jaki jest cel zaleceń i postępowań rządu i służb medycznych.

Podstawy higieny:
Mycie rąk jest ważne bo Coronavirus ma trwałość do 7 dni na przedmiotach, wirus grypy tylko 30 min.Dlatego nie wolno również dotykać twarzy. W Chinach banki przeprowadziły dezynfekcję pieniędzy, rozmiecie już dlaczego?

Noszenie maski, albo czegokolwiek zakrywającego twarz nabiera nowego sensu - ułatwia zapanowanie nad nieustannym dotykaniem twarzy. Robimy to ponoć średnio 90x w ciągu dnia (proponuję doliczyć jeszcze rozmowy telefoniczne). Tak przenosimy wirusa z przedmiotów na twarz, błony śluzowe nosa, oczy, usta a dalej wciągamy z powietrzem oddychając.

To link do filmiku, w którym mówi się jakie to ważne, a trochę śmieszno i trochę straszno pokazuje jednocześnie jakie to trudne: https://www.youtube.com/watch?v=mA1wqjaeKj0
Proszę nie zakładać, że jeśli zachowa się od kogoś odstęp 2 m to się jest bezpiecznym. Skąd wiesz kto i kiedy dotykał i kaszlał na przedmioty, które dotykasz?

Nie podawajcie innym rąk na przywitanie, nie całujcie, nie przytulajcie. Ukłon i uśmiech wystarczy. Proszę unikać wszelkich skupisk ludzi. Nie zakładajcie, że ktoś jest zdrowy. 98% osób chorych gorączkuje w takcie choroby COVID-19, ALE niektórzy dopiero w 14 dniu choroby !!!!!

Pracujcie zdalnie.
Unikajcie gotówki, płaćcie zbliżeniowo.

Dezynfekujcie ręce i telefony (środkiem dezynfekcyjnym albo etanolem 70%) - nie masz środków dezynfekcyjnych - kup spirytus i go nieco rozcieńcz i wlej do spryskiwacza, koleżanki polecają pojemniki na wodę miceralną czy coś takiego, chociaż optymalne jest polewanie ręki albo nakładanie żelu bo to nie powoduje wytwarzania areozolu, który łatwiej zaaspirować do płuc :)

Kwarantanna jeśli zalecona chroni wszystkich wokół Ciebie, to nie żart, nie ignorujcie zaleceń.

Ogólne lekceważące podejście do zaleceń doprowadziła w prowadzania w niektórych krajach kwarantanny przymusowej z użyciem siły. Siła nie będzie potrzebna gdy wszyscy będą rozumieć potrzebę kwarantanny.

Nawet jak stwierdzisz u siebie łagodne objawy - gorączkę, kaszel (najczęściej suchy), katar (rzadko), biegunka (rzadko), ale przy ogólnym dobrym lub dość dobrym samopoczuciem, bez duszności - odizoluj się od pozostałych członków rodziny, pozostań w kwarantannie 14-21 dni. Sens szukania konsultacji lekarskiej w zatłoczonych izbach przyjęć, pełnych pacjentów przychodniach jest bezcelowe. W takiej sytuacji leczenie COVID-19 to podawanie leków przeciwgorączkowych - nie ma innego leku.
Szpital jest potrzebny tylko tym, którzy mają nasiloną duszność i wymagają wspomagania oddychania lub dochodzi do nasilenia ich wcześniejszych chorób przewlekłych. Ewentualnie proszę starać się skonsultować telefonicznych.Dla stroskanych rodziców ważna informacja - dzieci bardzo lekko przechodzą chorobę.

15-20% pacjentów, którzy zachorują wymaga hospitalizacji. Dotyczy to na ogół pacjentów starszych, z osłabioną odpornością, z chorobami przewlekłymi jak niewydolność serca, choroby płuc (POCHP, astma), chorobami autoimmunologicznymi i wieloma innymi, które utrudniają walką z wirusem. Ci pacjenci umierają z powodu COVID-19 lub z powodu nasilenia ich wcześniejszych chorób przewlekłych. Te osoby należy chronić w sposób szczególny, wiele z nich nie wyjdzie sama z domu, ale przyjdą do nich osoby bliskie/młodsze i je zarażą. Dlatego ograniczamy kontakty, myjemy ręce i dezynfekujemy co chwilę.

Grypa sezonowa powoduje zgon u 1 osoby na 30.000 a w niektórych populacjach tylko 1 na 100.000. SARS-Cov-2 daje śmiertelność między 1 a 7 pacjentów na 100 osób z potwierdzoną chorobą. Sceptycy mogą powiedzieć, że rzeczywisty wskaźnik śmiertelności jest niższy dlatego że testów na obecność wirusa nie wykonano u wielu osób z lekkimi objawami choroby, ale mamy przykłady zamkniętych populacji, np. jak cały statek Diamond Princess.Tam na 3711 osób (pasażerów i personelu) zachorowało 705 osób, z czego 36 było w stanie krytycznym a ostatecznie 7 zmarło. To daje śmiertelność 0,9%.Proszę sobie wyobrazić, gdyby to nie był statek z masą osób młodych i zdrowych (personel pokładowy to 1100 osób) a dom pogodnej starości - zmarłoby kilkunastu albo kilkudziesięciu pensjonariuszy, a większość wymagałaby hospitalizacji.

W pracy, w domu, w swoim otoczeniu proszę w szczególny sposób zwracać uwagę na osoby kaszlące, zwracać im grzecznie uwagę i edukować. Kaszlemy w chusteczkę - wyrzucamy ją natychmiast i myjemy ręce, albo kaszlemy w łokieć - nigdy w dłoń.
Nie dotykamy twarzy!
Kaszlącym można też założyć maseczkę, jeśli sami nie dbają o to aby zasłaniać usta przy kaszlu, ale na świecie jest ogólny brak środków ochrony osobistej, więc to co napisałem jest w praktyce nie do zrealizowania.

Środków ochrony osobistej jest tak mało, że nie wystarczy ich dla większości personelu szpitalnego i nie mamy na to żadnego wpływu.

To prawda, że na nowotwory i choroby układu krążenia umiera wiele więcej ludzi niż na COVID-19, ale do tych potrzeb jest dostosowana wydolność systemów opieki medycznej.
Koronawirus nie oszczędzi Polski, walka nie jest o wyeliminowanie wirusa. Walczymy o ograniczenie szybkiego rozprzestrzeniania się choroby, aby infrastruktura medyczna (liczba szpitali i łóżek szpitalnych oraz personelu) - wystarczyła do bieżącego pomagania wszystkim potrzebującym, i nie doszło do sytuacji jak we Włoszech, gdzie jeden z najbogatszych na świecie systemów opieki zdrowotnej jest pogrążony w chaosie i niewydolny, gdzie praca wygląda jak praca przy wypadku masowym lub w trybie wojennym tzn. nie udziela się pomocy każdemu kto się zgłosi tylko selekcjonuje się chorych na tych, którym jeszcze można pomóc i tych, którym już nie zdołamy pomóc.
Załączam obrazek - Włochy to wykres czerwony, ludzie umierają bez uzyskania pomocy medycznej . My musimy się postarać aby nas dotyczył wykres niebieski. Jeśli zabraknie zdrowego rozsądku to się to nie uda.

Chiny były zamrożone przez ponad 20 dni - zakaz wychodzenia z domu w całym kraju (dozwolone wysłanie jednego członka rodziny do sklepu nie częściej niż raz na 3 dni), praca tylko zdalna, praktycznie całkowite zatrzymanie przemysłu - dzięki temu powstrzymali niekontrolowane szerzenie się choroby. Włosi zlekceważyli zalecenia, nieprzestrzegali kwarantanny. Jeśli nadal wahasz się czy wyjść na obiad do restauracji, czy spotkać się ze znajomymi na piwie, czy iść do kina - nie rób tego.
Każdy powinien nauczyć się nowych zasad przestrzegania higieny i unikania niepotrzebnego ryzyka. Te zasady zostaną z nami na długo. Nauczymy się unikania chorych i nauczymy się nowych zasad ostrożności, nikt chory nie będzie chodził do pracy a ZLA z zaleceniem musi leżeć w końcu będzie właściwie interpretowane jako izolacja domowa.
Nie ma leku, nie ma szczepionki i jeszcze wiele miesięcy nie będzie.

W USA rozpoznano COVID-19 u księdza, który rozdawał komunię i ściskał dłoń wiernych, mógł zarazić 550 osób. Potrzebujemy więcej argumentów aby ograniczyć ilość mszy w koście i innych spotkań do zera przynajmniej na miesiąc? https://www.thedailybeast.com/over-500-people-exposed-to-dc-priest-with-coronavirus

I jeszcze jeden mit do rozwiania: SARS-CoV-2 nie zniknie jak grypa w lato. Wirus lubi ciepłe powietrze, a specjaliści podkreślają, że możemy liczyć na niewielkie zmniejszenie transmisji wirusa w lato - NIEWIELKIE jeśli w ogóle (slightly if any). Kolejnych kilka dni pokaże jak wirus szerzy się w Afryce, to dobitnie rozwieje ten mit.

W ciągu pierwszch 10 dni od infekcji zaraźliwość jest największa. Osoby z łagodnym przebiegiem choroby na ogół przestają być zakaźne w okresie zdrowienia, tzn. po ok. 10 dniach od zachorowania.
https://www.statnews.com/2020/03/09/people-shed-high-levels-of-coronavirus-study-finds-but-most-are-likely-not-infectious-after-recovery-begins/

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,25772113,covid-19-moze-przeciazyc-szpitale-ten-wykres-pokazuje-co-nam.html

https://www.dailymail.co.uk/news/article-8094933/How-one-man-spread-coronavirus-NINE-people-bus.html

Zachęcam do poczytania na spokojnie zaleceń zamieszczonych na stronie https://www.who.int/emergencies/diseases/novel-coronavirus-2019

#2019ncov #koronawirus #covid19 #swiat #europa #polska
  • 5
Mnie z kobitą ostatnio męczyło jakieś #!$%@? przeziębienie, to zrobiliśmy zapasy i kisimy ogóra w akademiku. Gorzej jak pójdzie nakaz wykwaterowania, bo mama ma osłabiona odporność a dziadkowie to już w ogóle pełen pakiet