Wpis z mikrobloga

@Nikitos: serio? jak twór głównie spekulacyjny o wartości wybitnie umownej, gdyż sam btc nie ma odzwierciedlenia w niczym fizycznym (coś jak waluty, ale do nich jest przynajmniej większe zaufanie - jeszcze) ma być safe havenem?
To, że kitajce lubią go używać do transferu $, nie znaczy, że to coś jakkolwiek stabilnego - a już porównywanie BTC do gospodarki np. Szwajcarii... to lekka pomyłka ;)
@Gippo86: no i do gospodarki nie porównóje, ale nie oszukujmy się informacja, ma swoją wartość, w dużym uproszczeniu np praca wielu osób w dzisiejszych czasach powinna być wyceniana groszowo, a tak nie jest
@Nikitos: czyli z definicji pieniądza fiducjarnego - oparta na wierze...
a btc jest oparty na?
- niczym materialnym
- co chwila wałki z giełdami (upadki/oszustwa)
- kurs rozchwiany jak baba przed okresem

nic co by definiowało safe haven