Wpis z mikrobloga

Mam dylemat. Przejść do gildii typowo raidującej i zacząć hard raiding mythic Ny'alothy czy zostać w swojej takiej social-raiding i rozpocząć teraz powoli mythic, z wyciąganiem słabych graczy.

Mamy graczy robiących 80%+, mamy robota robiącego nawet 99% na np Wrathionie czy Maucie. Idzie nam całkiem spoko. Ale jednak robienei za raid leadera gdzie 5-8 osób się nadaje faktycznie, a reszta to przez twarz powinna dostać mnie trochę męczy. Bez problemu mógłbym healować na ten moment nawet 4-5/12 mythic i w sumie siedzę na dupie i czuję, że się marnuje. :/

K'ute dla atencji
#worldofwarcraft
A.....i - Mam dylemat. Przejść do gildii typowo raidującej i zacząć hard raiding myth...

źródło: comment_1583964234tDkjeUG5LhRMMotbYQvX30.jpg

Pobierz
  • 16
@Acri: ja głosuję za zmianą gildii. Jeśli wróciłeś do gry, i nie czujesz frustracji a jedynie narastającą chęć na trudniejszy content, na progress mythica, to wlasnie polecam zmiane gildii.
Ja tak zaczynałem w Legionie, pierw PL gildia z kilkoma okej osobami, potem quit during raid, i na nastepny tydzien wszedlem do gildii gdzie zdobiłem prawie 3 cutting edge + dwie osoby z poprzedniej gildii zrekrutowałem, które były moimi najlepszymi kumplami do
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Acri: przede wszystkim to graj disco Bo holy a pewnym momencie progresu przestanie byc uzyteczne. 5-6 bossow do ubicia na holy luzno na ten moment.
@Acri: Stanąłem przed podobnym dylematem pół roku temu - wiesz, że chcesz progressu i "rozwoju", więc będziesz się męczyć ze słabszymi. Jesteś przyzwyczajony do Noxów z Hellgrounda jeśli dobrze pamiętam, czyż nie?
@nairoht: Disco i Holy to zupelnie 2 rozne sposoby leczenia. Wiadomo ,ze dobry Disco pocisnie bardziej m+ czy rajdy niz Holy, ale watpie zeby to robilo duza roznice przy progressie.
Ostatnio rajdowalem Emerald Nightmare to sie moze nie bede dalej wypowiadal xd.