Wpis z mikrobloga

@Furmandocent: nie zamkną, po co zawracać głowę służbom jak nie ma zagrożenia życia? Będą się naćpanym nitroholikiem zajmować, a gdzieś indziej będzie potrzebna karetka do ciężkiego wypadku czy coś.
Jemu już się pomóc nie da, bo sam tego nie chce.
@Furmandocent: nic to nie da bo nawet jakby go przymusowo zamknęli na odwyku to po wyjściu robiłby dokładnie to samo, szkoda czasu terapeutów i innych lekarzy bo efekt będzie żaden.
Poaptrz na Mario Krzaklewskiego. Chodzi dalej pije i muszą go tylko odwozić na izbę przyjęć co jakiś czas, jak leży gdzieś nawalony na ulicy.