[bacanahali]

Bylem na ferie w Hiszpanii. 2 tygodnie po powrocie zachorowal syn - zapalenie oskrzeli. Informuje lekarke, ze bylismy w Hiszpanii, stwierdza ze w tamtym okresie sie nie liczy. Synowi sie pogarsza, idziemy na SOR szpitalny, informuje gdzie bylismy - krotka pilka: #!$%@? na weekendowa pomoc, za rogiem w szpitalu. W pomocy kobieta 80 lat, jak sie dowiaduje gdzie bylismy ucieka z gabinetu krzyczac, ze ja zarazimy i umrze. Finalnie z wizyty nic nie wyszlo. Idziemy na SOR do drugiego szpitala, informujemy gdzie bylismy - luz, nie ma znaczenia. Po 3 dniach wizyta kontrolna w przychodni, znowu informacja gdzie bylismy, luz, fajnie. Zona sie zle poczula - goraczka i kaszel. W przychodni mowi co i jak, ale na nikim to znowu nie robi wrazenia. Teraz poszla jeszcze raz, bo jej sie trudno oddycha. Na nocnej pomocy nie chcieli jej wpuscic do srodka, bo jest w grupie ryzyka. Nagle, po prawie 3 tygodniach. To co ma zrobic? Nie wiedza. Byli tak spekani, ze nie docieraly do ich argumenty, ze przed nimi pare osob stwierdzilo, ze nie ma zagrozenia. I teraz moja zona stala godzine na zimnie czekajac az sie kobieta dowie co teraz zrobic. Finalnie zabiora ja do zakaznego. Kiedy? Nie wiemy. Boje sie tylko, ze nie ma #koronawirus a wroci i bedzie miala.

[CzeskaSauna]

@bacanahali: Chłopie czemu nie dzwoniłeś do sanepidu?

[Xtreme2007]

@bacanahali Tyle informacji w necie że trzeba dzwonić do sanepidu.. Nawet w przychniach wisi info

[bacanahali]

Bo nie ma wskazan. Nie jestem przypadkiem wymienionym wszedzie (powiazania z Wlochami), a po poerwszej wizycie z synem dostalem info, ze nie ma sie czym przejmowac.

[r.....p]

@bacanahali: ale sytuacja zmienia się na tyle dynamicznie, że zawsze warto dzwonić, bo akurat teraz się okazało ze Hiszpania leci na grubo i może by zmienili zdanie

[bacanahali]

@restecp: no to bylem dzisiaj i lekarka zdania nie zmienila.

[r.....p]

@bacanahali: masakra

[bacanahali]

@restecp: ale kurde jest jak w internecie pokazuja - kombinezony, maseczki malarskie, okularow brak.

[r.....p]

@bacanahali: a już ją przyjęli na oddział zakaźny?

[bacanahali]

@restecp: pojechala karetka

[r.....p]

@bacanahali: No to przynajmniej tyle dobrego, macie szczęście o tyle, że nawet jeśli test wyjdzie pozytywnie to jesteście jednymi z pierwszych i nie ma jeszcze braków w środkach. Chociaż patrząc na statystyki to raczej małe szanse że tak będzie i pewnie niedługo ją wypiszą. Swoją droga niech różowy zakłada konto i zdaje relację pod swoim tagiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) No i jeśli syn młody to tym

[bacanahali]

@restecp: tez mi sie zdaje, ze to nie koronawirus. Obawiam sie tylko zeby mnie z dzieciakami z domu nie chcieli zabrac. Jakby co bede optowal za kwarantanna w domu, jezeli jest taka mozliwosc. Relacje moze napisze jak wroci.

[r.....p]

@bacanahali: nikt was nie zabierze, dostaniecie kwarantannę domowa. Jeśli to młody załapał pierwszy to raczej grypa, która łapie się dzieciaków jak magnes

[peetee]

W Europie i USA będzie o WIELE gorzej niż w Chinach.

@dziadeq: a to niby czemu? Chiny to jedno wielkie skupisko ludzi, kompletnie zaskoczone wirusem, a powoli wszystko zaczyna tam się gasić - mówimy tu o w zasadzie tylko jednym rejonie gdzie dziesiątki tysięcy zarażonych ludzi to kropla w morzu całego społeczeństwa. Zobacz sobie statystyki takiego Szanghaju. U nas będzie podobnie.

Na wirusa byliśmy przygotowani, jest nas zdecydowanie mniej, już w

[peetee]

@dziadeq: ok, zawołam za miesiąc. Obyś gadał głupoty, a ja wyszedł na mędrca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Prusti]

@bacanahali: gdzie wy macie rozum?! Infolinie, sanepidy, wszystko jak krew w piach, bo wy po miescie sie szlajacie, w dwoch szpitalach na sorach i zarazacie innych. Rece opadaja, Polska padnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ExitMan]

@CzeskaSauna: Bo Polak najpierw robi, a później myśli. Pod ręką internet, gdzie można znaleźć prawie wszystko, ale oczywiście nikomu się nie chcę.