Wpis z mikrobloga

W związku z ostatnią świetną reklamą OLX w związku z posiadaniem jaj
https://www.youtube.com/watch?v=sKkhUIc6VYo
a następnie przemyśleniom na kanale Wojna idei zastanawiałem się nad sensem istnienia feministek.
Tak też trafiłem na artykuły na temat wciskania kobiet na stanowiska kierownicze itp w Szwecji #zlotespodniczki
W sieci, a przynajmniej po polskiej stronie wszędzie słychać głos rozsądku, że to głupie tak wciskać na siłę niewykwalifikowane kobiety na stanowiska kierownicze, ale...
nigdzie nie pisze się za wiele o efektach takich decyzji. Czy ma to jakiś sens? Wiadomo, że to w jaki sposób jest to przedstawiany powoduje, że automatycznie sceptycznie podchodzimy do takiego rozwiązania. Kobiety na siłę do zarządu? Phi, niech zapracują. Kurła, chore skandynawy. Pewnie pod naciskiem społeczeństwa podejmują takie decyzje.
Ja jednak jestem ciekaw czy to nie ma jakiś podstaw sensownych. Może to działa ale nikt o tym nie mówi. Szukam specjalistów :D udzielajcie się
Oczywiście chętnie usłyszę wszystkie za i przeciw temu rozwiązaniu