Wpis z mikrobloga

Stwierdzono u mnie grype, u meza i syna tak samo, cora 1.5 roczku narazie zdrowa. Chcialam kupić maseczki zeby malej nie zarazic i nie ma szans. Do tego prowadzi paranoja, ludziom ktorzy naprawde potrzebuja towaru brakuje a takie karyny poupychaly maski do szafek bo byc moze sie przydadza. Oz kuwa
#koronawirus
  • 14
  • Odpowiedz
@Anjana: hehe widzisz i etraz jestes po drugiej stronie bo jak ludzie pisali w tamtym ze bedzie sie dziala imba i kupowali za mala kase to sie z nich reszta smiala i mowila ze robia panike... teraz ty masz pnike bo nie kupilas wczesniej
to sie nazywa selekcja naturalna
  • Odpowiedz
@Anjana: miej pretensje tylko i wyłącznie do siebie, temat znany od ponad miesiąca, wtedy trzeba było się zaopatrzyć a nie liczyć że w razie wypadku będą i spadną z nieba.
  • Odpowiedz
  • 0
@Anjana zakrywajcie twarz czymkolwiek żeby jej nie zarazić w takim wypadku. Można też dzwonić po aptekach i pytać czy i kiedy będą
  • Odpowiedz
@trumnaiurna: @Kamahll:

hoarding maseczek bez potrzeby powoduje że ci którzy ich naprawdę potrzebują nie będą ich mieli i zaraza więcej osób

advice polska małpa iq 200

trzeba było kupić maski jak ich nie potrzebowałeś


rozwiązanie godne Nobla, mam wrażanie że siedzę tu ze zwierzętami xDDDDD
  • Odpowiedz