Hej. Mam #pytanie do Mirkow z #gitara i może #lutnictwo Grać może i nie umiem za dobrze ale przynajmniej to lubię :p. Dlatego postanowiłem kupić sobie strata. Miałem z 17 lat temu jakiegoś takiego używanego squiera affinity z komisu i kurde lubiłem go. Z 10 lat temu kupiłem Ibaneza z 2xhumbucker i to była masakra, nie dla mnie. Zapytałem kiedyś w jakimś znalezisku na wykopie i polecono mi squiera classic vibe 60s. Nie jest to już totalny paździerz tylko taki średni paździerz bo kosztuje to ponad 1k5 zł i więcej. Nie ma tego w Krakowie w sklepach stacjonarnych więc wziąłem w guitarcenter. Z przesyłką nie było problemów, pudełko dobrze zapakowane, nieuszkodzone. Tylko ta gitara masakrycznie ustawiona. Z resztą załączam film nagrany po jakichś 3 godzinach od otrzymania gdy już się nieco ogrzala. Jak widać na filmie łuk gryfu jest ale bez masakry. Natomiast brzeczała bardzo co też widać na filmie. Na wklęsłym gryfie chyba nie powinno tak. Lekko ruszylem pręt napinający, tak max 1/4 obrotu i podniosłem lekko obie struny e na mostku. Jest już całkiem spoko, nawet to to stroi i już tak nie brzęczy. Więc jest duużo lepiej niz na video a wiele nie zmieniałem. Może też sama nieco "doszła". Ja tam na regulacji się nie znam i nie mam dobrej gitary do porównania, więc może wydziwiam, ale czuję że jest ok ale nie jest idealnie. Na regulacji na mostku strun e już się praktycznie nie da podnieść. W internecie piszą że straty takie już są - albo wysoka akcja strun albo brzęczy... Ogólnie to sądzicie że gitara do ogarnięcia czy jakiś lewy model mi wysłali? Może robić gównoburzę w sklepie? Za jakieś 3 tygodnie odbieram akustyka od lutnika, myślę mu wtedy zanieść tego strata żeby rzucił okiem co tu można jeszcze ugrać. Chyba że spróbuję jeszcze sam coś podziałać. Pozdr dla Mirkuff z tagu :)
@mazaq1: No trochę mocno brzęczy, zwłaszcza basowe na niższych progach, bo na wysokich zdaje się być jeszcze w normie. Podnieś trochę akcję na tych strunach co brzęczą, tymi dwoma śrubami na wózku na którym opiera się struna. Podnoś powoli aż przestanie brzęczeć i koniecznie sprawdzaj na wzmacniaczu, jak na nim nie brzęczy to jest ok, nie przejmuj się że z deski słychać. Jak będziesz musiał podnieść tak dużo, że gra zacznie
@meshack: w sumie nie wiedziałem żeby na wzmacniaczu regulować. Teraz jestem poza domem i spróbuję. Problem na brzęczących strunach jest taki że się już gwint kończy na tych 2 malutkich wkrętach dociskowych. Ale fakt jest też taki że na pierwszej i ostatniej strunie są one sporo krótsze niż w środku. Brzęczenia teraz po mojej delikatnej regulacji nie ma. Może spróbuję jeszcze delikatnie wyprostować jeszcze gryf. Albo delikatnie skrzywić w zależności co
@krul_goblinuw: tylko z tego co pamiętam to 14 dni jest do tego że się rozmyślisz i oddajesz idealny nierozpakowany produkt który można komuś innemu sprzedać. A tu mamy produkt niepełnowartościowy. Z resztą nie mówię że to śmieć, gitara ma karteczkę z 4 podpisami (sprawdzałem - prawdziwe podpisy) między innymi gościa który ustawiał i kontrolera jakości. Może ja nie umiem ustawić, na infolinii powiedzieli że każda gitara i tak wymaga ustawienia lutnika
@mazaq1: nah, to raczej sklepy stacjonarne mają takie regulaminy jak piszesz, bo nie mają obowiązku przyjmować zwrotów.
Z regulaminu GC:
Konsument ponosi odpowiedzialność za zmniejszenie wartości rzeczy będące wynikiem korzystania z niej w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy. Z uwagi na powyższe Sprzedający informuje, iż m.in. w przypadku zwrotu towaru noszącego ślady korzystania w sposób wykraczający poza konieczny do stwierdzenia charakteru, cech i funkcjonowania rzeczy
@krul_goblinuw: Niby uszkodzona nie jest, ale np. folii z maskownicy ściągać nie chciałem przynajmniej przez miesiąc ale już po 2 dniach od grania zaczęła sama się odklejać i płaty obijały o struny, musiałem ściągnąć. Słabo coś takiego zwracać. A chciałem mieć strata bo mi się podobały i pierwszą gitarę taką miałem. Z resztą te gitary zbierają bardzo dobre opinie, zaproponował mi ją ktoś kiedyś w znalezisku o gitarach. A pacifiki
@Forhekset tak pewnie zrobię. Mnie tylko interesuje czy gitara nie ma wady fabrycznej, bo jeśli tylko kwestia regulacji to nie jest dla mnie problemem oddać i mieć wszystko zrobione elegancko
Grać może i nie umiem za dobrze ale przynajmniej to lubię :p. Dlatego postanowiłem kupić sobie strata. Miałem z 17 lat temu jakiegoś takiego używanego squiera affinity z komisu i kurde lubiłem go. Z 10 lat temu kupiłem Ibaneza z 2xhumbucker i to była masakra, nie dla mnie. Zapytałem kiedyś w jakimś znalezisku na wykopie i polecono mi squiera classic vibe 60s. Nie jest to już totalny paździerz tylko taki średni paździerz bo kosztuje to ponad 1k5 zł i więcej. Nie ma tego w Krakowie w sklepach stacjonarnych więc wziąłem w guitarcenter.
Z przesyłką nie było problemów, pudełko dobrze zapakowane, nieuszkodzone. Tylko ta gitara masakrycznie ustawiona. Z resztą załączam film nagrany po jakichś 3 godzinach od otrzymania gdy już się nieco ogrzala.
Jak widać na filmie łuk gryfu jest ale bez masakry. Natomiast brzeczała bardzo co też widać na filmie. Na wklęsłym gryfie chyba nie powinno tak.
Lekko ruszylem pręt napinający, tak max 1/4 obrotu i podniosłem lekko obie struny e na mostku. Jest już całkiem spoko, nawet to to stroi i już tak nie brzęczy. Więc jest duużo lepiej niz na video a wiele nie zmieniałem. Może też sama nieco "doszła".
Ja tam na regulacji się nie znam i nie mam dobrej gitary do porównania, więc może wydziwiam, ale czuję że jest ok ale nie jest idealnie. Na regulacji na mostku strun e już się praktycznie nie da podnieść. W internecie piszą że straty takie już są - albo wysoka akcja strun albo brzęczy...
Ogólnie to sądzicie że gitara do ogarnięcia czy jakiś lewy model mi wysłali? Może robić gównoburzę w sklepie?
Za jakieś 3 tygodnie odbieram akustyka od lutnika, myślę mu wtedy zanieść tego strata żeby rzucił okiem co tu można jeszcze ugrać.
Chyba że spróbuję jeszcze sam coś podziałać.
Pozdr dla Mirkuff z tagu :)
Problem na brzęczących strunach jest taki że się już gwint kończy na tych 2 malutkich wkrętach dociskowych. Ale fakt jest też taki że na pierwszej i ostatniej strunie są one sporo krótsze niż w środku. Brzęczenia teraz po mojej delikatnej regulacji nie ma. Może spróbuję jeszcze delikatnie wyprostować jeszcze gryf. Albo delikatnie skrzywić w zależności co
1,5k to wciąż jest tania gitara, a wśród tanich gitar zawsze się trafiają źle zrobione egzemplarze.
Z resztą nie mówię że to śmieć, gitara ma karteczkę z 4 podpisami (sprawdzałem - prawdziwe podpisy) między innymi gościa który ustawiał i kontrolera jakości. Może ja nie umiem ustawić, na infolinii powiedzieli że każda gitara i tak wymaga ustawienia lutnika
Z regulaminu GC:
Niby uszkodzona nie jest, ale np. folii z maskownicy ściągać nie chciałem przynajmniej przez miesiąc ale już po 2 dniach od grania zaczęła sama się odklejać i płaty obijały o struny, musiałem ściągnąć. Słabo coś takiego zwracać.
A chciałem mieć strata bo mi się podobały i pierwszą gitarę taką miałem. Z resztą te gitary zbierają bardzo dobre opinie, zaproponował mi ją ktoś kiedyś w znalezisku o gitarach. A pacifiki
Komentarz usunięty przez autora