Aktywne Wpisy
rodnekr +348
Picie kawy to bardzo popularny zwyczaj. Wiele osób niemal nie wyobraża sobie bez niego dnia. Jednak krótko po tym, gdy napiją się kawy, zaczynają odczuwać też zupełnie inną potrzebę.
Chęć skorzystania z toalety po napiciu się kawy pojawia się u niemal 30% ludzi, przy czym częściej dotyczy kobiet. Kawa wpływa między innymi na skurcze jelita grubego i wcale nie potrzeba do tego dużo czasu. Motoryka okrężnicy wzrasta w ciągu czterech minut od połknięcia kawy, co wprost prowadzi do potrzeby wypróżnienia.
Tak szybki efekt oznacza, że kawa nie może działać na miejscu. Musi wpływać na jelito i obecną w nim kupę w inny, pośredni sposób. Naturalnym podejrzanym była kofeina, jednak nie jest ona w tej kwestii kluczowa. Kawa bezkofeinowa wywołuje podobną reakcję organizmu. Choć jest ona nieco słabsza, to wciąż dużo silniejsza niż po wypiciu samej wody.
Wzrost motoryki w końcowym odcinku jelita trwa nawet do 30 minut. Dokładny mechanizm działania nie jest znany i nie wiadomo, które składniki ciemnego napoju odpowiadają za te efekty. Kawa wpływa jednak na wydzielanie kilku hormonów tkankowych, które mogą odgrywać pewną rolę.
Kawa stymuluje wydzielanie gastryny, motyliny, czy cholecystokininy. Wszystkie te hormony w różny sposób wpływają na układ pokarmowy i proces trawienia. Co istotne, mogą przyczynić się do wzrostu aktywności jelit, pomagając kupie w wędrówce do świata zewnętrznego.
Nie każdy reaguje tak samo, ale osoby, które piją kawę, zwykle rzadziej cierpią na zaparcia. A w porannej kupie po porannej kawusi nie ma przecież nic złego.
Chęć skorzystania z toalety po napiciu się kawy pojawia się u niemal 30% ludzi, przy czym częściej dotyczy kobiet. Kawa wpływa między innymi na skurcze jelita grubego i wcale nie potrzeba do tego dużo czasu. Motoryka okrężnicy wzrasta w ciągu czterech minut od połknięcia kawy, co wprost prowadzi do potrzeby wypróżnienia.
Tak szybki efekt oznacza, że kawa nie może działać na miejscu. Musi wpływać na jelito i obecną w nim kupę w inny, pośredni sposób. Naturalnym podejrzanym była kofeina, jednak nie jest ona w tej kwestii kluczowa. Kawa bezkofeinowa wywołuje podobną reakcję organizmu. Choć jest ona nieco słabsza, to wciąż dużo silniejsza niż po wypiciu samej wody.
Wzrost motoryki w końcowym odcinku jelita trwa nawet do 30 minut. Dokładny mechanizm działania nie jest znany i nie wiadomo, które składniki ciemnego napoju odpowiadają za te efekty. Kawa wpływa jednak na wydzielanie kilku hormonów tkankowych, które mogą odgrywać pewną rolę.
Kawa stymuluje wydzielanie gastryny, motyliny, czy cholecystokininy. Wszystkie te hormony w różny sposób wpływają na układ pokarmowy i proces trawienia. Co istotne, mogą przyczynić się do wzrostu aktywności jelit, pomagając kupie w wędrówce do świata zewnętrznego.
Nie każdy reaguje tak samo, ale osoby, które piją kawę, zwykle rzadziej cierpią na zaparcia. A w porannej kupie po porannej kawusi nie ma przecież nic złego.

źródło: temp_file3368502067330240640
Pobierz




źródło: comment_15835741489jBDkPzFJ9wervmPgFMQqk.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@lebowski-mini: Póki co nie i będą głupcami jeśli się zgodzą na jakieś regulacje.
Przykład Niemiec pokazuje że tam, gdzie kościół pozwoli położyć państwu łapę na swoich finansach l, zaczyna się osuwać.
Nie wartościuje, nie oceniam. Owszem, coraz więcej ludzi nie posługuje się gotówka i to im się może wydawać dobrym pomysłem, ale kręcą sobie tak naprawdę pętle
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@noshieeeeeeet: Heheszki są zupełnie niepotrzebne, ale mam wrażenie że ludzie kościoła nie doceniają zagrożeń jakie niesie im wprowadzenie czegoś takiego. Tego co wpada na „tacę” po prostu nie ma. To, co przejdzie przez ten terminal.. hmm.. każda następna władza której przyjdzie do głowy ich opodatkować będzie już miała gotowca.
Ale oczywiście gdyby pojawiła się jakaś naprawdę zdeterminowana władza żeby kościołowi „nosa utrzeć”, to znajdą lepszy sposób.
@Mateuszop22: „Stare baby” to już powoli ludzie którzy się rodzili w latach 50 i 60 a oni już od lat 90 posługiwali się kartami i wiedzą do czego to służy wiec szoku żadnego nie będzie.
Tyle, że to samemu Kościołowi dobrze nie posłuży.