Aktywne Wpisy
Mam odłożone 150k i ciągle rośnie. Nie wiem w co zainwestować. Przyszłościowo chcemy z różową się postawić (działka teścia ale najbardziej opłacalne będzie przepisanie jej dopiero po naszym ślubie ze względu na podatki) i najchętniej to bym zaczął działać już, teść budowlaniec, szwagier dekarz, więc koszt robocizny mi odpada (chyba że będę czekał długo i nie będzie miał siły już, żeby pomóc, o co też się boję) a nie chcę żeby ta
Co zrobić z odłożoną kasą?
- Liczyć że przepisze po ślubie i działać z budową 26.8% (157)
- Kupić 50/50 mieszkanie z ojcem i wynająć 48.1% (282)
- Inna opcja (napisz komentarz, proszę). 25.1% (147)
stanislaw-kania +281
Żaden z Was frajerzy żeby się zesrał nie będzie tak stylowym mężczyzną jak mój stary
#takaprawda #modameska
#takaprawda #modameska
Myślałem o "z fizyką w przyszłość". Z góry dziękuję
#fizyka #nauka #pytanie
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
IMHO w takim razie Resnick i Halliday są za wysoko. To jest poziom obecnych studiów technicznych i zakłada (bardzo elementarne, ale jednak) rozumienie rachunku całkowego i różniczkowego. No i objętościowo na początek to dużo. To kilka bardzo solidnych tomów.
Dopiero przy rozwiązywaniu zadań okazuje się, że jednak czegoś nie rozumiemy. Że niby przeczytaliśmy rozdział w książce, a teraz
Jak stoisz z matma?
W sensie
Jest to poziom liceum lekko zahaczajacy studia
Calki nie sa jakos bardzo namietnie stosowane i wszystko tlumaczone bardzo krok po kroku
Imo juz w gimnazjum mozna sie za to brac z podstawowym rozumiemiem rachunku rozniczkowego i calkowego
Ja uzywalem tego to testow w liceum
Nie twierdzę, że nie można tego czytać wcześniej, ale też imho nie ma za bardzo sensu. To jest 5 obszernych książek. Ktoś, kto ostatni raz widział fizykę w gimnazjum znudzi się (albo najpierw pogubi, a potem znudzi) najdalej