Wpis z mikrobloga

484 - 5 = 479

Książki zebrane z dłuższego okresu, więc o każdej krótko:

Tytuł: Droga
Autor: Cormac McCarthy
Gatunek: fantastyka
★★★★

Spotkałem się już z niejedną opinią, że Droga to najlepsza książka postapo, jednak nie spełniła moich oczekiwań. Atmosfery zniszczonego świata praktycznie nie ma, relacje między bohaterami płaskie, brak uczuć, w samej fabule brakuje też jakiejkolwiek akcji. Jedyny plus, to motyw drogi, który można wykorzystać na maturze xD.

Dla mnie strata czasu, nie polecam. #niepopularnaopinia

Tytuł: Pan raczy żartować, panie Feynman!
Autor: Richard P. Feynman
Gatunek: autobiografia
★★★★★

Kolejny zawód z powodu wygórowanych oczekiwań zbudowanych na podstawie hurraoptymistycznymi opiniami. Książka to raczej lekkie czytadełko, w którym zainteresowało mnie kilka opowiadanych przez autora historii, w reszcie miałem jednak wrażenie, że autor zwyczajnie się przechwala. Nie ujmując inteligencji i osiągnięciom Feynmana, dla mnie biografia została napisana w zły, niewciągający sposób.

Tytuł: Archistorie. Jak odkrywać przestrzeń miast?
Autor: Radosław Gajda, Natalia Szcześniak
Gatunek: architektura
★★★★★★★

Kto zna youtube'owy kanał Architecture is a good idea, ten wie, jakie tematy są poruszane przez pana Radosława, w jakim stylu są przedstawiane, jak potrafią być interesujące. Książka jest przedłużeniem treści prezentowanych na kanale, często ich pisemną formą. Czyta się dobrze i z zainteresowaniem.

Tytuł: Sztuka podstępu. Łamałem ludzi, nie hasła
Autor: Kevin Mitnick, William L. Simon
Gatunek: informatyka
★★★★★★★

Chyba najlepsza książka z całego zestawienia, czytałem już drugi raz i podobała mi się tak samo, jak przy pierwszej lekturze. Śledzimy historię Kevina Mitnicka, przez jego działania oswajając się z sztuczkami socjologicznymi, jakie stosował haker.

Tytuł: Elon Musk. Biografia twórcy PayPala, Tesli i SpaceX
Autor: Ashlee Vance
Gatunek: biografia
★★★★★★

Biografia napisana w ciekawy sposób, dobrze się czyta.

#wykopkindleclub #kindle #ksiazki

#bookmeter
Pobierz qmox - 484 - 5 = 479

Książki zebrane z dłuższego okresu, więc o każdej krótko:

...
źródło: comment_15831565305lL5ifExwiK7csfHu0KSzu.jpg
  • 13
@qmox: nie podobała Ci sie biografia feynmana ale podobała nie autoryzowana i pełna przekłamań biografia muska?

Czytałem obie ale potem poszperałem po sieci i ta muska jest własnie trochę naciągana.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TheHamlet: nie słyszałem o przekłamaniach, nie interesowałem się tematem. Obie postaci ciekawiły mnie na tyle, żeby przeczytać ich biografie, ale nie na tyle, żeby dalej się zgłębiać :P. Oceniam tylko to, jak dobrze mi się czytało.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@qmox: drogę i feynmana tyle razy widziałem w polecanych, że aż się chciałem kiedyś skusić, ale to kiedy będzie w takim razie jeszcze trochę później:p
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ryhu: Drogi totalnie nie polecam, Feynmana spróbuj jak nie będziesz miał co czytać ;).

Co teraz czytasz?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@qmox: lecę dalej z cyklem demonicznym i dobijam się reportażem o Kim Dzong Unie, nie pamiętam jak sie toto nazywa, niebiański następcą czy coś w ten deseń:p
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@qmox: 15% przeczytałem, więc za wcześnie na osądy, ale temat jest ciekawy, napisane jest tak że lekko wchodzi - zapowiada się fajnie. Z czegoś co nie jest beletrystyką, to chyba tylko disaster artist mi na tym etapie bardziej wkręcił i tę pozycję śmiało polecam( ͡° ͜ʖ ͡°)
@qmox sorry że po tylu dniach, ale jakim cudem nie można być zauroczonym Feynmanem?( ͡° ʖ̯ ͡°) co prawda uważam, że Feynman najbardziej lubił Feynmana i w sumie tak jak napisałeś jest to raczej laurka dla siebie samego, to jednak sposób pisania uważam za jeden z lepszych w tego typu książkach. Lekko, z humorem, wciągająco (i nadzwyczaj jednostronnie - choć czego oczekiwać po autobiografii).
@eaxene: były historie, które czytało się dobrze, były też takie, które mnie męczyły i kompletnie nie zainteresowały :P. Może właśnie przez ten styl, gdzie miałem wyłącznie jednostronne spojrzenie, średnio mi się spodobała?

A, dodam że wcześniej nie znałem dobrze postaci Feynmana, sugerowałem się wyłącznie pozytywnymi opiniami o książce, więc do lektury podchodziłem nie z powodu zainteresowania autorem, to też mogło zaważyć.
@eaxene: ja mam dokładnie tak samo jak @qmox, to jest spoko książka, ale hype na nią dla mnie również nie jest dla mnie zrozumiały.

Za to zdyscyplinowałeś mnie @qmox bardzo mocno do sięgnięcia w końcu za Mitnicka - ta książka długo na mnie czekała ;)