Wpis z mikrobloga

Byłem w ASP podczas trwania pierwszego Szkła Kontaktowego, w którym został zaatakowany G. Miecugow przez @Axelio (nawiasem - jesteś beznadziejny chłopie) . Takie zachowania należy potępiać - bardzo przykry incydent, który niestety miał miejsce. Niestety, błazeństwo jednej osoby poszło w świat, ale nie dajmy sobie wmówić, że Woodstock to festiwal agresji. W żadnym wypadku! Reakcja publiczności i "przepraszamy" to dowód na to, że wciąż jesteśmy wrażliwym społeczeństwem, sprzeciwiającym się krzywdzie wyrządzanej innym osobom.

Dlatego i ja też krzyczałem wtedy "Przepraszamy". Niektóre prawicowe media (nie wszystkie, ale mogę podać przykład) niestety zrobiły z tego akcję przeciwko WOŚPowi i niemalże gratulują tego aktu "Axeliowi". Mam na to jedną odpowiedź: gdyby ktoś z "lewej strony " wskoczył tak na scenę i obił przykładowo Tomasza Terlikowskiego czy każdego innego publicystę prawicowego tylko dlatego, że nie zgadza się z jego poglądami, również wstałbym i krzyknął "Przepraszamy". NIE MOŻE być przyzwolenia na ataki, przemoc! Może być miejsce na słowną dyskusję, ale gdy w grę wchodzą pięści, tam zaczynają się radykalizmy. Nieważne, jakie mamy poglądy. Nie możemy pozwolić sobie na przemoc na KAŻDEJ osobie! Tym bardziej, jeśli się z nią nie zgadzamy. Wtedy poprzez takie akty pokazujemy swoją słabość.

Wiara w ludzi odzyskana, że sprzeciwili się tej przemocy. Nie pozwólmy, by z dnia na dzień było jej więcej. W końcu wszyscy jesteśmy ludźmi. A ludzi trzeba szanować, prawda?

Mniej przemocy, więcej dyskusji. I mniej takich aktów, a świat naprawdę będzie lepszy!
  • 22
  • Odpowiedz
boję się, że to zdarzenie to był dopiero początek...


@BPapa: Hmm, sam życzyłbym sobie żeby w końcu spłukać choć trochę tego szamba, które się przez ostatnie lata nagromadziło i tylko syf robi. Nie mam na myśli konkretnej opcji lecz fakt, że obiektywnych mediów to można co najwyżej w internecie szukać. A potem dziwić się, że ludzie są niemrawi i głosują jak stado baranow.
  • Odpowiedz
@BPapa: Nie rozumiem twojej logiki. Jestem w tłumie, jakiemuś typowi odwaliło. Co ja mam z tym wspólnego? Nie znam go, nie reprezentuje mnie w żaden sposób. Dlaczego mam kogoś przepraszać?

No chyba, że jesteście jakąś zbiorową inteligencją, wtedy masz racje.
  • Odpowiedz