Wpis z mikrobloga

@a_sram: Diagności laboratoryjny mają gówno płace. Nikt im nie zapłaci przecież jak zostaną dłużej w pracy. Nie wiem, myślisz że taką diagnostykę robi się w godzinę? xD kolejny wykopkowy ekspert. Pewnie gdybyś Ty pracował w labie to zostawałbyś tam po dla idei co? xD
  • Odpowiedz
@a_sram: Nadgodziny w labie państwowym? xD Czy Ty sobie ze mnie żartujesz? Przecież żeby odbywała się tam nadgodziny muszą być uruchomione dodatkowe pieniądze na to, ale ich nie ma. Chyba nie rozumiesz problemu. Pieniądze na to powinny się znaleźć choćby z NFZ-tu, ale nie przeznaczą ich więc wszytko zamyka się w godzinach normalnej pracy
  • Odpowiedz
@a_sram: "Grażyna, ty jesteś najmłodsza tutaj więc goń robić te raporty, a ja wstawiam kawę i włączam zdjęcia z czyjegoś ślubu. Będę o tym #!$%@?ć 1,5 godziny które zostały do końca dzisiejszej katorgi, a resztę zrobimy jutro bo nie ma już po co dziś zaczynac".

Polska jakakolwiek praca publiczna
  • Odpowiedz
@terwer358: dokładnie tak to wygląda, wiem bo kolega pracuje w centrum krwiodawstwa jako diagnosta i dokładnie do tak wygląda, Grażynki siedzą i #!$%@?ą w socjalnym godzinami przy kawie oglądając zdjęcia XD
  • Odpowiedz
@a_sram: widze że ty hardo jedziesz z tą propagandą w tym temacie już drugi czy trzeci dzień, PO musi się cieszyć mająć takich pożytecznych idiotów po swojej stronie
  • Odpowiedz
@Eredin97: ale diagności są bardzo blokowani przez przepisy. Kiedy bylismy z córą w szpitalu to na konkretne pasozyty badania kału byly w konkretne dni, np. w srode. Wiec jak trafisz w srode popoludniu to masz pewne 7 dni w szpitalu czekania na durne badania, oczywiscie w czwartek zrobia na cos innego, itd. Nawet jak zlecisz prywatnie na cito i masz wynik po 6h to szpital nie moze tego uznac za
  • Odpowiedz