Wpis z mikrobloga

Hej Mirki #szwajcaria, mam pytanie dotyczące zarobków w tym pięknym kraju. Wkrótce mam rozmowę o pracę, więc spodziewam się, że może paść pytanie ile chciałbym dostać. Jestem inżynierem energetykiem, 9 lat doświadczenia (przez ten czas stanowiska inżynierskie, ostatnie pół roku jako Product Manager), po wysłaniu CV i listu dostałem szybkie info z prośbą o zdzwonienie się na Skype. Rekrutowany jestem na stanowisko inżynierskie. Nie znam niemieckiego, jedynie angielski. Firma z branży energetycznej w Zurichu. Zrobiłem rekonesans, średnie zarobki inżyniera na podobnych stanowiskach to jeżeli dobrze pamiętam 90-120kCHF. Na ile Waszym zdaniem powinienem się wycenić biorąc pod uwagę doświadczenie? 95-100kCHF? Jak wygląda progresja dochodów wraz z doświadczeniem? Wyczytałem z opinii, że generalnie jest słabo jeżeli się nie wyrwie czegoś na początku.
Drugie pytanie to czy za tyle wyżyję we dwójkę w miarę przyzwoicie? Nasz miesięczny budżet wynosi najczęściej około 5-7kPLN (w małym mieście w rejonie Katowic), wliczając w to wszystkie wydatki (mieszkanie, jedzenie, paliwo, opłaty, wakacje, ciuchy, rozrywka, etc). Wiem, że mieszkania są drogie, niemniej nie zależy mi na mieszkaniu w centrum miasta, mogę dojeżdżać. 2kCHF wystarczy na mieszkanie w przyzwoitym standardzie i nowym budownictwie? Przejrzałem pobieżnie oferty, spora część niestety wygląda tak na standard 90/00 i kosztuje sporo.
I kolejne pytanie, czy z takiej pensji jak oszacowałem da radę coś odłożyć? W PL mamy całkiem niezły stosunek oszczędności/dochody (~40-50%). Wiadomo, że z jedną pensją takiego współczynnika nie wykręcimy, niemniej miło byłoby odłożyć przynajmniej z 1-1.5kCHF - jest to do wykręcenia? Raczej nie mamy wysokich kosztów życia, nie stołujemy się na mieście, nie jesteśmy gadżeciarzami. W Szwajcarii podoba mi się to, że nie ma podatku od inwestycji, niemniej żeby inwestować najpierw trzeba coś odłożyć.
Dzięki za Wasze opinie! :)
Wołam: @reflex1 @madstorm @toma27 @Akira @snowboarder @manedhel
  • 9
@FTR: zdecydowanie z taką pensją, szczególnie jak Twoja druga połówka będzie pracować, zdolacie odłozyć 1-1.5k CHF. Może 2k chf na ładne nowe mieszkanie nie wystarczyć.
@Orzeech: Taki jest plan, niemniej zakładam, że na początku może być trudno. Oprócz tego jesteśmy w wieku przedbąbelkowym i biorąc pod uwagę jak wygląda to w Szwajcarii to nie wiem czy da się pogodzić dwa etaty + dziecko.
@FTR: - przy 9 latach doświadczenia trochę więcej niż 100, około 110. Progresja zarobków wyglada średnio, ja akurat pracuję w firmie która daje podwyżki co roku, ale większość firm nie. Dlatego ważne jest żeby dostać dobrą pensję na start.
- 2k na mieszkanie w Zurychu w nowym budownictwie może nie wystarczyć. Ale jest szansa w mniejszej miejscowości :)
- przy opisanym trybie życia jest możliwe odłożyć 1-1.5 k CHF
@FTR: ja bym z 9 letnim doświadczeniem od razu w 110k-120k celował, najwyżej zaproponują mniej.
My z jedną pensją ~90 k kilka lat temu żyliśmy w podobnie drogim mieście (Lozannie) na luzie, odkładając trochę pieniędzy (bliżej 1k niż 1.5k). Z dwiema podobnymi pensjami spokojnie powinienneś 5 k odkładać.

ad dziecko - my teraz mamy dwójkę i pracujemy na dwa etaty. Da radę bez problemu jak jest dobry żłobek, więc jak planujecie
@FTR: jak przedmówcy, celuj w górne widełki tego co podałeś, bo potem to raczej już rosnąć super nie będzie, co oczywiście zależy od polityki firmy. Często jest tak że jedynie zmiana roboty da sensowny wzrost wynagrodzenia.

Co do wydatków, spokojnie przeżyjecie z jednej pensji + jeszcze odłożycie. Jak różowy coś znajdzie to będzie tylko dodatkowy bonus. Oprócz kasy są jeszcze inne walory życia w CH. ( ͡ ͜ʖ