Wpis z mikrobloga

@jaqqu7: @Flypho: @lkg1: Jestem zapewne na #czarno u opa, więc odpowiadam tutaj na wpis z gorących.
Jestem z kompletnie innej bajki niż Terlikowski. Nie po drodze mi z Kościołem i nie po drodze mi z zajadłymi przeciwnikami KK.
Ostatnie wypowiedzi Terlikowskiego pokazują jednak pewną bardzo ważną rzecz. Terlikowski jest integrystą. Terlikowski głęboko wierzy. Terlikowski bierze bardzo dosłownie dogmaty wiary - dla niego to sposób życia. I myślę, że należy to uszanować. Można z tym polemizować, ale nie wyśmiewać. Należy mu wytłumaczyć zagrożenia wynikające z organizowania zgromadzeń w miejscach rozwijającej się epidemii.
Taki wpis na mirko i komentarze do niego są po prostu niestosowne.
  • 6
@GrzegorzSkoczylas: Sam jestem katolikiem, ale co to ma do rzeczy skoro bredzi od rzeczy? Hierarchowie Kościoła wiedzą, ludzie (w większości wiedzą), naukowcy i epidemiolodzy wiedzą, że w przypadku epidemii zgromadzenia publiczne są wyjątkowo niebezpieczne, a Terlikowski wyskakuje z tym, żeby gromadzić ich na mszy. W jakim celu?
@Flypho: Masz ze sobą jakiś problem?
Odpowiadam tylko na twoje nieszczególnie trafne przypuszczenia dotyczące gościa, który ostatnio potrafił zaskoczyć swoim nie do końca ciasnym światopoglądem. I choćby za to nie należy kopać go po jajach. Że tak to metaforycznie ujmę.