Wpis z mikrobloga

Jadę dziś do rodziny mojej żony. Urodził im się czwarty bombelek.
Prawdopodobieństwo, że zostanę poproszony o bycie chrzestnym jest całkiem spore.
Jak odmówić i nie rozkręcić gównoburzy?

#kiciochpyta #pytanie #bombelek
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 87
@Yerboholik: I tak będzie inba. Powiedz, że nie chcesz I olej. Jak będą namawiać to że sakrament w którym uczestniczy się na siłę w oczach ich Boga jest nieważny. Z radością wykorzystuję ten argument jak rodzina pyta o ślub kościelny i zawsze działa, zamykają dzioby od razu. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Yerboholik: no to zależy jak rodzina podchodzi do tematu. Bo jeżeli rozumieją na czym toa polega, to będą chcieli wziąć osobę, która będzie wspierać dzieciaka i będzie pokazywać mu na czym polega wiara. Rodzice z takim podjęciem nie szukają wtedy sponsora. Możesz powiedzieć, że nie czujesz się do tego odpowiednią osobą i to za duza odpowiedzialność. Gorzej jak już masz chrześniaków
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Paczek_w_masle: albo mówić cos w stylu: "mam nadzieję ze nie będziecie go szczepić, wujcio ma tutaj trochę wody utlenionej do stosowania dożylnego i kilo witaminy tylnoskretnej witaminy C ( ͡ ͜ʖ ͡)"
  • Odpowiedz