Wpis z mikrobloga

Jakby ktoś chciał spróbować sił w Shroud of the Avatar, to zapraszam na discorda: discord.gg/uUMH77C . Powoli zbiera nam się ekipka, myślimy nad jakąś pierwszą polską gildią. Od siebie dodam, że nie ma co się sugerować recenzjami sprzed roku czy dwóch, bo mimo nieudanego startu obecnie gra jest kozacka :) Dla tych, którzy nie mogą znaleźć nic dla siebie w tym zalewie gówna robionego na jedno kopyto.

#mmorpg #sota #ultimaonline #shroudoftheavatar #gry #rpg #roleplay
Pshemysuaw - Jakby ktoś chciał spróbować sił w Shroud of the Avatar, to zapraszam na ...

źródło: comment_1581902235i51WXc40rH7Ww5PaPJ2KAX.jpg

Pobierz
  • 9
@TrueGrey: SotA to kolejne dziecko Richarda Garriotta, twórcy UO.

@Pshemysuaw: Heh, mam ją od kickstartera, i start był .... no słaby był. Uznałem, że to taki trochę circlre-jerk dla fanów Garriotta, mimo, że też go lubię, ale nie aż tak;]
Nie zagłębiałem się od premiery w tytuł - co się pozmieniało?
@Bydle cały czas pracują, nie powiem, żeby gra była super przystępna, czy dobrze zoptymalizowana (trzeba mieć te 16gb ramu, żeby się nie #!$%@?ć), ale ja się jaram. Gram ponad miesiąc, nabiłem 200 godzin, ogólnie zgrało się z chorobą i trochę no-lifing poszedł :P No ale nie powiem Ci na własnym przykładzie ile się zmieniło od tamtego czasu, bo świeży jestem. Tyle, co wiem z recenzji z tamtego okresu :) Większość problemów nieaktualna.
@Pshemysuaw: Dzięki za spory opis;)

Dałem się namówić na SotA, bo zapowiadało się trochę następstwem UO, które uważam za mój ideał MMO. Takiej wolności jak w UO nigdzie nie znalazłem. Teraz wszędzie trzeba być bohaterem, który ratuje świat i robi miliony dmg. W UO zazwyczaj byłem crafterem i żyłem sobie spokojnie, robiłem co mi się żywnie podobało;) Mogłem zrobić postać taką jaką chciałem.

Teraz raczej nie zacznę SotA, bo mam inne
@Bydle No, ja raczej zostanę na dłużej, więc jak już czasu będzie więcej to zapraszam :) SotA pod tym względem jest jak UO, nawet te same nazwy skilli. A ich dziesiątki, rozwijane przez używanie. Można pauzować/zapominać, więc pomyłki w buildzie jak najbardziej dozwolone. No i masz całe miasta graczy z ich domami/zamkami i sklepami, po 200 vendorów w jednym, więc ekonomia w całości jest oparta na działalności graczy i całkiem spoko to
@Dandelion: Lipa. Gra potrafi zeżreć sporo ramu, zwłaszcza w miastach zbudowanych przez graczy. Radzą mieć 16gb, choć znam typka, co gra z 8gb i się nie poddaje, mimo, że gra wczytuje mu się pół godziny, żeby wywalić po 5 minutach do pulpitu