Wpis z mikrobloga

#przegryw
Czym wy się przejmujecie. Jakie problemy? Jakie zmartwienia?
Jesteśmy niczym patrząc jaki wszechświat jest wielki.
Jeśli masz doła, problemy rodzinne, pomyśl czy na prawdę jest aż tak źle?
Czasem myslalem o śmierci. Przeraza mnie życie.
Chcialem się zabić, chociaż boję się śmierci...
Pomyslcie o tym, że jesli macie juz ze skończyć to jednak warto zaryzykowac i zrobić coś co byście chcieli. Tak na prawdę to, o czym marzycie. Co Wam szkodzi? Bo w sumie raz się żyje. I niczym nie ryzykujemy.
Ja spróbowałem. Niczego nie żałuję.
Trzymajcie się miraski.
  • 2
@marfak: pieknie napisane to prawda jestesmy mikrokosmosem makrokosmosu i niezniszczalnymi istotami mieszczacymi sie w ludzkich wehikułach gdy sie rozpadna ujrzymy mgławice koło gwiazdozbioru Oriona nie warto zatem smucić się otaczającą nas #!$%@?ą bo nad nieboskłonem jest nasz prawdziwy dom
@marfak: Co z tego, że wszechświat jest wielki, skoro jego większość nie ma żadnego wpływu na Twoje życie? To co się dzieje w tej chwili na Saturnie nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia.
Dla nas, 'wszechświatem' jest nasze życie, i jeśli w nim mamy jakieś problemy, to problemy ma nasz świat.
Życie mamy tylko jedno, a odrzucając je czy ryzykując tracimy bezpowrotnie szansę na wykorzystanie go w pełni.