Wpis z mikrobloga

@kawior2007: Dla mnie nie, za łepka miałem murzyna lekarza i był spoko. Pamiętam nasz wiejski doktór zdiagnozował mi anginę, ale coś nie przechodziło, rodzice zabrali mnie do murzyna i okazało się że to zapalenie płuc. Moja pierwsza wizyta w szpitalu i tak murzyn z Sudanu został moim lekarzem do 18.
  • Odpowiedz