Wpis z mikrobloga

SQLAlchemy ORM vs Peewee - czego teraz warto używać?
Pytam, bo SQLAlchemy ma już swoje lata, a Peewee wygląda na świeższy, acz dojrzały projekt.

Czy jedno lub drugie ma jakieś istotne różnice, które mogą mnie zatrzymać w późniejszym czasie?
Póki co wiem o kiepskim mechanizmie migracji w Peewee.

#python #orm #kiciochpyta
  • 6
@chester zależy do czego; z tego co kojarzę to peewee zawsze miał być mały i prosty w założeniach. Z tego też względu bym go wybierał przy mniejszych tematach - mniej skomplikowanych, gdzie warstwa danych nie jest wymagająca - i nie dlatego, że się nie da inaczej - ale tak raczej just-in-case żeby się nie okazało, że później nie można. SQLAlchemy zawsze przerażał liczbą możliwych opcji - i ten się wciąż sprawdzi w
@chester: ja bym raczej zapytal, dlaczego nie sqlalchemy? masz projekt ktory jest bardziej stabilny, sprawdzony w bojach, ma wiecej kontrybutorow i latwiej znalezc ludzi z jego znajomoscia. po co uzywac czegos innego?
@filozof900: parafrazując: przed erą samochodów też ktoś mówił: dlaczego nie pieszo zamiast jakimś tam automobilem? Od tego mamy nogi, stabilnie stoimy i łatwiej znajdziemy obuwie :)

Pytam, bo może już czas na zmianę na podium, może jest w Peewee cos, Co zabija konkurencję.
@chester da się inaczej ale nie wiem czy warto, wszystkie ‚custom’ czy ‚legacy’ rzeczy bardzo źle wspominam. Z SQLAlchemy - pracowałem dość dawno temu - dawało radę nawet wtedy, a potrzebowaliśmy czegoś bardziej zaawansowanego niż ówczesny django ORM (wymagania projektu); W tej chwili głównie poruszam się w stacku django+drf - więc już przestałem ‚kombinować’ i w większości jadę na Django ORM - który trzeba przyznać zrobił ładny progres w ostatnim czasie.

Zwykle
@opalczynski: no tak, DRF daje radę. Mi się zachciało spróbować GraphQL, stąd też chciałem spróbować odejść od Django, bo tak naprawdę jedynym elementem Django, którego potrzebuję byłby jego ORM. A kusi mnie też spróbować ASGI :)

Ale kto wie, może wrócę jeszcze z tym do Django :)