Wpis z mikrobloga

@Hot-North: chodzi o to, że introwertycy czerpią energię ze świata wewnętrznego, a ekstrawertycy czerpią energię z bodźców ze świata zewnętrznego. Działa tu dopamina, która reguluję energię psychiczną. Co więcej, ekstrawertycy przeżywają więcej pozytywnych emocji.

Ludzie inteligentni potrzebują bodźców ze "swojego" świata, wewnętrznego albo zewnętrznego zależnie od osobowości, by się nie zanudzić.
  • Odpowiedz
@deafpool Bzdura. Ten mem myli introwertyków z osobami nieśmiałymi. Od osób nieśmiałych i lękliwych oczekuje się wychodzenia ze strefy komfortu i przełamywania barier, bo to im ostatecznie bardzo pomoże w życiu. Introwertyk nie musi przełamywać żadnych barier, bo ich nie ma. Jeśli wstydzisz się zamówić frytki w Maku, bo się trzeba odezwać, to nie jesteś introwertykiem, tylko osobą nieśmiałą i - tak - przełam tę barierę i zamów to głupie jedzenie, to
  • Odpowiedz
@mirkogreg: Introwertycy są tak samo szczęśliwi jak ekstrawertyczne osoby tyle ze nie podniecają się wszystkim jak #!$%@? i nie drą ryja bez przerwy z byle powodu. Mogą wyglądać na mniej szczęśliwych ale to tylko dlatego ze są porównywani do ekstrawertycznych osób.
  • Odpowiedz