Wpis z mikrobloga

Miałem stłuczkę, policja orzekła winę tego drugiego, ale on nie przyjął mandatu. Jeśli sąd orzeknie inaczej niż policja i przegram, to kto ponosi koszty sądowe?
#prawo
  • 11
@megastulejka: No właśnie nie logiczne. Ja? Tamten drugi? Państwo? Jakby policja uznała moją winę, przyjąłbym mandat. A nawet nie miałem takiej możliwość, bo upierali się, że to nie moja wina. Jeśli przegram, to dlaczego miałbym płacić jeszcze za proces, którego nie chciałem?
@Ryonnen: @megastulejka: @morm: W tej sytuacji OP nie będzie przegranym, a jeśli pojawi się w postępowaniu to jako świadek, a nie obwiniony. Kierowca skorzystał z odmowy przyjęcia mandatu, skierowany zostanie wobec niego wniosek o ukaranie do sądu - wobec kierowcy który nie zgadza się z decyzją policjanta.
@megastulejka: Koszty ponosi obwiniony, jeśli sąd stwierdzi, że należał mu się mandat. Obwiniony będzie pewnie wykazywał, że nie był winnym zdarzenia, że winę ponosi OP, ale sąd rozstrzygać będzie o zasadności mandatu wobec obwinionego, a nie orzekać o winie lub niewinie OPa.
@JohnMaxwell: Kim jest OP? Mną? :) W takim razie jeśli sąd zmieni orzeczenie policji i przyzna rację temu drugiemu, to wtedy ja przekazuje dane ubezpieczyciela i na tym koniec? Czy tamten kierowca ma podstawy by w takiej sytuacji próbować obciążyć mnie swoimi kosztami, jak np. adwokat, itp. Dzięki za odpowiedź.