Mirosławy co ja z wami.... Pod koniec pracy stoję i marnuje bezczelnie czas na rozmowie z menago, który ma bardzo lubianą przez wypoki ksywkę Cygan. W międzyczasie podchodzi do nas Słowak i mówi managerowi, że skończył prace i co ma zrobić? A ja odruchowo:
Zarzuty powinien dostac ten lepek co przechodzil przez jezdnie w miejscu niedozwolonym czym przyczynil sie do tego wypadku. Kierowca sie przestraszyl, stracil panowanie nad fura i mamy 4 trupy. Typek co im wlazl pod kola ma krew na rekach i sad sie nim powinien zajac. #wypadek #krakow
#mowiejakjest #zyciewuk