Wpis z mikrobloga

#amazon #kindle #firstworld

w poniedziałek wieczorem napisałem do supportu amazona, że zepsuł mi się ekran w Kindle. Rozmowa na chacie trwała może 4 minuty. Przed chwilą (niecałe 3 dni od przyjęcia zgłoszenia w USA) przyszedł do mnie kurier z nowym urządzeniem, i mam teraz 30 dni na odesłanie starego Kindle'a.

Kiedy w Polsce taka jakość obsługi klienta?
  • 16
  • Odpowiedz
@nekti: nie zatrzymać, a oddać do najbliższego punktu skupu elektroniki. Takiego urządzenia nie też potem zarejestrować w Amazonie.
  • Odpowiedz
@noisy: Niefart do sprzętów mam ogromny :/ Zepsułem Nooka, dostałem w zamian Kindle Keyboard. Sprzedałem, kupiłem Kindle. Zepsuł się, dostałem nowego Kindle'a. I ten Kindle się teraz zepsuł więc wysłali mi kolejnego :P

W Kindle'ach 2 razy dokładnie ta sama wada: niezidentyfikowane kreski na połowie wyświetlacza.
  • Odpowiedz
@aniu_ta: przez amazon.com prosto do Polski. Pewnie parę złotych drożej ale później w przypadku problemów masz taką obsługę jak ja :) przez pośredników to się pewnie wydłuża i utrudnia
  • Odpowiedz
@n00b: przesyłka kosztuje ok $20. Jeżeli ktoś sprowadza kontenerem (czytniki z reklamami lub bez), to redukuje koszt przesyłki pojedynczego Kindle'a do kilku $, jednak w praktyce ludzie sprowadzają tylko z reklamami, bo są jeszcze 20-30 $ tańsze... więc może dlatego nie ma tanich nie z reklamami na allegro.
  • Odpowiedz
@luXyfer: Jeszcze raczej trochę trzeba poczekać, ponieważ mentalnie Polacy nie są gotowi na takie zmiany. Chociażby zasada, że kupujesz, możesz użyć do 5 czy tam 10% perfum i oddać bo Ci się nie spodobają. Wyobrażasz sobie jakie ludzie robiliby przekręty w Polsce? Oczywiście, nie chcę skalować tego na całe społeczeństwo, ale wiele osób by tak robiło i to w pewien sposób tworzy wizytowkę.
  • Odpowiedz