Wpis z mikrobloga

nie polecam, ja dzisiaj zrobilem zakupy w biedronce, przeprosilem kasjerke, ze nie mam pieniedzy, i ze zaplace przeciez w marcu, to takiej afery narobiła, że 2 radiowozy przyjechały, i mnie jak bandyte jakiegoś potraktowali. Ja jej opowiadam, że kredyty nabrałem, że żona 2 dzieciaka rodzi, że mnie nie stać teraz na zakupy a ona do mnie mówi "nie masz pieniędzy nie kupujesz, proste". Nie kumam o co jej poszło, może zły dzień
  • Odpowiedz