Wpis z mikrobloga

@Spajkuss: Możesz je usunąć z "pamięci" dysku ale samego dysku nie naprawisz tak więc pierwsza próba zapisu w uszkodzonym sektorze znowu wywali "bada". Dysków się nie naprawia. Dysk ma pewien zapas sektorów i w miarę jego zużywania zastępują one te uszkodzone. Gdy zapas się wyczerpie zaczynasz je widzieć w programach do testowania dysku a jego pojemność zaczyna się zmniejszać ponieważ uszkodzone sektory są wyłączane z użytku (i to dobra wiadomość, że
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@grzylen: dyski mają dodatkowa przestrzeń, jeśli jest błędny sektor to przy próbie jego zapisania (lub odczytu) jest znakowany i w jego miejsce przydziela się miejsce z puli zapasowej.

@Spajkuss: można naprawiać, tylko trzeba później obserwować
@Spajkuss: ja to robię za pomocą "shred" - on mi nadpisuje każdy sektor, a później można dodatkowo wyzerować. na te cele wystarczy jedno przejście.
Czasami wykorzystywałem veracrypt, mhdd nigdy nie używałem - pewnie też się da.

Ważne jest aby zapisać każdy sektor i będzie git. Po tym robisz jeszcze raz skan za pomocą hd tune (tez pełny) - powinno być bez błędów.