Wpis z mikrobloga

Co tu się dzieje? Drugi raz w ciągu miesiąca spotkałam na ulicy człowieka, który wydaje się naćpany?
Pierwszy raz to był młody chłopak, z 16 lat, nic nie mówił, ale chciał potraktować mnie z buta, dobrze, że padało i miałam parasol. Sytuacja wydarzyła się ok. 16 jakoś w ferie, na Edukacji.
Dzisiaj też ok. 16, ale chłopak nieco starszy. Szedł w samych skarpetach i krótkich spodenkach, w bluzie, ale bez kurtki. Wszedł do Konesso, ja poszłam do Rossmanna. I on zaraz też tam wszedł i zacząć #!$%@?ć coś o pająkach (?). Spacyfikował go ochroniarz, a dziewczyny zadzwoniły po policję. Zrobiłam zakupy i uciekłam.

#stalowawola
  • 10
@faramka: Zauważyłem, że generalnie Stalowa zaczyna się robić coraz bardziej patologicznym miastem. Nie wiem, może kiedyś po prostu nie przywiązywałem uwagi do tego, ale wydaje mi się, że to było bardziej cywilizowane miasto. Co z tego, że LN zasrał miasto kamerami, skoro jak przyjdzie co do czego, to nikt nic nie widział, albo jak już zareagował, to było za późno. Większość normalnych ludzi stąd wyjechała na studia, do pracy w jakimś
@faramka: pff, ja po pierwszym zjeździe z Krakowa do Stalowej na studiach zapomniałem, że ludzie na co dzień w dresie z kapturem chodzą po ulicy ¯\_(ツ)_/¯ pierwszy widok na przystanku to taki właśnie jegomość