Wpis z mikrobloga

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@pieczarrra: Może jestem #!$%@?, ale takie podejście mi się podoba. Wiadomo, że są gusta i guściki i zamiast leźć do baru, gdzie coś nie smakuje, kręci się nosem, krytykuje każdy listek sałaty - lepiej jest #!$%@?ć. Jak sprzedaję jakikolwiek przedmiot, to nie mam ochoty wysłuchiwać, że zły kolor, wyblakły, za duży, za mały. Kupujesz, albo #!$%@? i szanuj mój czas (i swój przy okazji)
  • Odpowiedz
@Lorneta_z_meduza: Ale generalnie takie podejście mogłoby potencjalnie uleczyć patologię. Z jednej strony wymuszane skakanie wokół klienta, które tych klientów rozbestwia, z drugiej wszystkie to "spotted" "nie polecam" na fejsikach. Zresztą te ostatnie to świetne narzędzie dla konkurencji - tym bardziej, że anonimowe.
  • Odpowiedz
Jak sprzedaję jakikolwiek przedmiot, to nie mam ochoty wysłuchiwać, że zły kolor, wyblakły, za duży, za mały. Kupujesz, albo #!$%@? i szanuj mój czas (i swój przy okazji)


@fenis: problem w tym, że żeby móc ocenić czy pizza jest dobra musisz najpierw za nią zapłacić. Dlatego też ludzie komentują gdy im nie smakuje, żeby przestrzec innych przed złym ulokowaniem pieniędzy.
  • Odpowiedz
@fenis: hotele też wybierasz ze złą opinią bo w sumie reszta ludzi mogła mieć „tylko subiektywną opinię i się nie liczy”?

Nie chodzi o jedną opinię a skalę. Jeżeli 15 osób stwierdza że „ej ta pizza jest paskudna a składniki nieświeże” to jest coś na rzeczy i będę unikać takich miejscówek, a właściciel powinien docenić uwagi i wziąć trochę je do serca.

Moja subiektywna opinia jest taka że jak będziesz
  • Odpowiedz