Wpis z mikrobloga

Słucham sobie Sting-Shape of my heart i płacze. Jak można tak przegrywać wszystko w życiu i żyć cały czas w samotności. Jestem już zniszczony przez samotność.


@Przegrywiusz: Piękny kawałek, lubiłem tego słuchać jak border mi #!$%@?ł mi we łbie i odliczałem dni brakujące mi do chwili, gdy zwariuję.

Laugh, and the world laughs with you; weep, and you weep alone

Własnych potrzeb i możliwości nie da się niestety przeprogramować, czasem trzeba