Aktywne Wpisy
![Cassini](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Cassini_aNuXZ37f9w,q60.jpg)
Cassini +71
![Cassini](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1175e3fd875afb77dae173817347ad3acf5c110afee24a0ea1eaec22026613b9,w150.jpg)
źródło: temp_file9001630367150887924
Pobierz![Szarmancki-Los](https://wykop.pl/cdn/c0834752/3a7d3de10b66059f6dfffe6f73e13cd4061d0187d61c05604e59ef633b320ebd,q60.jpg)
Szarmancki-Los +84
Też tak macie że musicie mieć zegarek na ręku? Odkąd mama mi kupiła w podbazie taki zegarek z kalkulatorem to niemalże codziennie noszę zegarek. O ile po domu mogę nie mieć, to jeśli już wyjdę bez to mój mózg zaczyna mi wysyłać sygnały że na nadgarstku pusto i czuję się niekomfortowo, nawet jeśli to jest głupie pięciominutowe wyjście do sklepu. Myślę że zegarek stał się integralną częścią mnie.
Jak odzyskać była dziewczynę, która mnie rzuciła? Dać jej na początek czas czy starać się? Jak u was to wyglądało #niebieskiepaski którym udało odzyskać się dziewczynę ? Jakieś porady jak działać ?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Nie odzyskiwać.
@AnonimoweMirkoWyznania:
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie działać.
Jeżeli po prostu nie potrafisz ścierpieć bycia samemu, masz "syndrom odstawienny" i jesteś desperatem, to daj sobie - i przede wszystkim jej - spokój.
Rozmyślasz o niej maniakalnie, mimo że upłynęło już sporo czasu od rozstania? Stalkujesz codziennie jej profile na portalach społecznościowych i oburzasz się tym, że dziewczyna śmie żyć
@AnonimoweMirkoWyznania: nie podoba mi się to pytanie.
Jak Ci ciężko - pogadaj o tym z kumplami/koleżankami(byle nie jej), psychologiem albo proboszczem. No z kimkolwiek byle nie z nią. Próbując ją na siłę odzyskać, zrobisz z
Komentarz usunięty przez autora
Dobra miras, siadaj i słuchaj, to nie będzie łatwe i przyjemne. Dwa razy odzyskiwałem różową.
Najpierw kilka faktów:
1. To co Ci się wydaję teraz najrozsądniejsze jest najmniej rozsądne i tylko Cie pogrąży.
2. Jeśli Cie rzuciła to jest duża szansa, że przygotowała sobie już jakieś inne gniazdko.
3. Jeśli czułeś co się święci to już #!$%@?łeś - trzeba było z nią zerwać niespodziewanie z Twojej strony, zarzuciłbyś dobrą przynętę
A więc miras, masz w zasadzie 3 opcje na odzyskanie:
1. Zaczynasz latać za nią jak piesek, jesteś super idealnym miłym chłopakiem, zrobisz wszystko dla niej co nie zrobiłeś przez lata / miesiące, jesteś przy niej cały czas, na zawołanie, nie pozastawiasz jej samej nawet na chwilę, obdarowujesz prezentami, miły słowami, gestami, szklistymi oczami, uśmiechem i zapewnieniami, pokazujesz wspólne zdjęcia, wspólne chwile. Możliwe, że to zadziała. NA CHWILĘ. To najgorsze
3. Musisz cierpieć i upaść twardo na dupe. Kasujesz jej numer, facebooki, kontakt, smsy, zdjęcia, prezenty zakopujesz gdzieś bardzo głęboko. #!$%@? cierpisz i to cierpienie zmieniasz w #!$%@? i działanie. Jesteś egoistą i myślisz tylko o sobie, realizujesz siebie i to co chciałeś zawsze zrobić. Zacznij jakiś sport, zadbaj o sobie, siłownia, dobrze się ubierz, jeśli nie masz zakoli zrób fajną fryzurę. Nie karm się strachem, przecież i tak straciłeś