Wpis z mikrobloga

@PakoThugLife: Budujesz dużo galer, robisz roszczenie na zakon i Kretę. Stajesz galerami tak aby złapało statki wenecji, po wypowiedzeniu wojny. I po tej wojnie będziesz miał dwie wyspy na których Osman cię nie dopadnie( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PakoThugLife: Teraz Osman wypowiada Bizancjum wojnę na początku, dlatego na wojnę z Venecją nie ma za bardzo czasu. Bierzesz tyle sojuszy ile się da, przenosisz wojska go Achei, usuwasz tam fort, podnosisz influence nobles do 100, bierzesz 200 military points, focus na military i w czasie wojny pierwszy bierzesz technologię militarną- po tym atakujesz wojska oblegające Konstantynopol, z pomocą Walachii do wygrania.
@Powstaniec: No, dużo od tych sojuszy zależy. Kiedyś było prościej, bo chyba Polska nie miała Węgier na rywalu czy tam Austrii, z tego co pamiętam i co restart, było to randomowe? A teraz chyba zawsze ma tak samo. Ale nie wiem czy nie #!$%@?łem nic teraz.

Mam włączoną Europę od 10 na laptopie i tak wiszę w menu głównym i sie zastanawiam nad tym Bizancjum. ( ͡° ͜ʖ ͡
@PakoThugLife: Tą taktykę to ostatnio widziałem jak grał Zlewik z Pulchnym Niedżwiedziem Bizancjum i Walachią, w 2 dali radę Osmanów rozbić. U mnie jak ostatnio grałem to w 1 wojnie oddałem bułgarskiego cora, w zamian za pokój i więcej czasu na szukanie sojuszników ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Magiczny_Michal: U mnie teraz beka, zaatakowali Albanię i mówię #!$%@?, wojna. Węgry i Mamelucy pomogli po obietnicy oddania im, jakichś tam ziem i jakie moje zdziwienie było, gdy ruszyłem z flotą a Ci #!$%@? idioci zablokowali się na Nekos i nie mogli się stamtąd wydostać xD
@Magiczny_Michal: @Powstaniec: Nie mogę już edytować, ale co jest najlepsze, przez chwilę byłem bliski tego, żeby Węgry i Austria walczyły między sobą o unię ze mną. A tu #!$%@?, wojny nie było, Austriak się #!$%@?ł, i prawie że od początku gry mam Austrię w unii. :p Ale niestety, będę ich wchłaniał prawie 100 lat, więc szybciej będzie zerwać unię i spuścić im #!$%@?, tak samo sojusz z Węgrami robi się
@Powstaniec: Reputację dyplomatyczną to mogę mieć #!$%@?ą, bo sporo było lawirowania... Dwa zerwane sojusze z Polską, jeden zerwany z Rosją, jeden z Mamelukami, przy czym wszędzie celem był atak. Więc o reputację to ciężko, z samą administracją mam chyba -25 na zielono. Wojskowa na 17 a administracja na 14, ale nie czas na stabilizacje... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PakoThugLife: 1. Zerwanie sojuszu daje minus do diplomatic reputatnion chyba na 5 lat, aneksja wasala na 10 lat. Bonus do DR daje diplomatic,influence idee i jeszcze któraś.
2. Chodziło mi o to Administrative efficiency, pojawia się na 17 poziomie i z bonusów ery absolutyzmu- skraca koszt i czas corowania oraz aneksii, dodatkowo zwiększa to absolutyzm, więc aneksje dużych krajów lepiej robić jak ma się nabity ten współczynnik, bo skraca czas
@Powstaniec: No, już Austria wchłonięta, akurat robiłem idee dyplomatyczne. Nie mniej, krótka to była rozgrywka, mam chyba 1700 zaraz i kończę to grać, bo nie widzę sensu. Pięć armii po 32 tyś i nie ma już nikogo, kto mógłby mnie powstrzymać a taka rozgrywka traci sens jak dla mnie.

Faktycznie kiedyś Bizancjum było trudniej, teraz jest dużo łatwiej. No, ale też unia z Austrią bardzo wiele mi dała i prawie 200