Wpis z mikrobloga

@Vadler: Tak jak ci wyżej napisali - bierz coś z biegami w piaście. Nie dość, że to jest niezajebywalne rozwiązanie do jazdy po mieście, to jeszcze bezobsługowe. Nawet jak zębatka się wytrze, to kupujesz nową za kilkanaście złotych, łańcuch za kolejne kilkanaście i rower jeździ tysiące kilometrów bez żadnej obsługi