Wpis z mikrobloga

Taka różnica w podejściu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Adrian_: założę się, że profilaktyka i ryzyko zarażenia wirusem innych przy, podczas i po przylocie do USA będzie o niebo niższe, niż gdyby te osoby na własną rękę próbowały dostać się do swoich krajów. Lepiej mieć potencjalnych nosicieli w jednym miejscu, niż szukać ich po całym świecie, nie wiedząc, kogo w międzyczasie zarazili. Brawa za myślenie dla organizatorów akcji.
@nToper: Wygląda na to, że będąc tu na miejscu mamy inne podejście. :) Z tego co słyszę od znajomych w Polsce, media mocno przesadzają w relacjach z Chin. Trzymaj się tam, a jak jesteś tu dłużej, to po wszystkim zapraszam na piwo :)

@Nieszkodnik: Kwestia taka, że z Wuhan nikt na własną rękę nigdzie nie wróci, bo miasto jest zamknięte.