Wpis z mikrobloga

Przydarzyła mi się dziś sytuacja taka, że byłem w totalnym szoku, że tak źle działa polska Policja. Ogólnie jak wrzucaliście tu filmy co patusy nagrywają i drą mordę HWDP i się szarpią z bagietami to się śmiałem ze wszystkimi. Do dziś żyłem w przeświadczeniu, że Policja w Polsce już dawno jest profesjonalna. A oto co dziś mi się przydarzyło.

Gość zjechał z większej ulicy w drogę osiedlową swoim fordem i zaczął się rozpędzać. Miał do mnie 200 metrów. Ja wjechałem na osiedlową z innej osiedlowej. On miał pierwszeństwo, ALE miał do mnie 200 metrów i dopiero rozpędzał samochód. Dołączyłem się do ruchu i co widzę w lusterku.

1. Gość gwałtownie zaczyna przyśpieszać i siada mi na zderzak (wiecie, żeby pokazać że jak śmiałem się dołączyć do ruchu) i sprawić wrażenie, że on ma taki szybki samochód a ja mu tu się wepchałem. Zaczyna na mnie trąbić.
2. Ja rozpędziłem samochód do normalnej prędkości - 50 km/h (droga osiedlowa)
3. Gość mi siedzi na zderzaku, więc przyhamowałem żeby i on przyhamował, bo stwarza zagrożenie
4. 200 metrów od początku tego cyrku jest kolejne skrzyżowanie, za którym jest znak ograniczenie - 40km/h
5. Ja jechałem między 50 a 40 km/h, więc żadna różnica
6. Koleś na skrzyżowaniu zaczyna mnie wyprzedzać, zajeżdża mi drogę i hamuje
7. Blokuje ruch, wysiada z samochodu i podchodzi do mojego samochodu i macha łapami. Ja zamykam drzwi od środka
8. Dzwonię po Policję
9. Gość to widzi i wraca do samochodu i odjeżdża
10. Ja jadę za nim
11. On wjeżdża w parking osiedlowy, ja zanim
12. On wyjeżdża do głównej ulicy, ja za nim
13. W końcu koleś zaczyna parkuje na parkingu osiedlowym, ja zajeżdżam tak by nie uciekł
14. Koleś siedzi w samochodzie, ja w swoim
15. Przyjeżdża policja
16. Wysł#!$%@? "jego wersji" a potem "mojej wersji"
17. Przekazuje Panu, to wszystko co powyżej - że zajechał drogę, zahamował, wysiadł, chyba chciał mnie pobić, napaść nie wiem? Na pewno zachowywał się agresywnie. Pytam policjanta czy to normalne, a on że nie jest to normalne.
18. Gość z forda pokazuje policjantowi nagranie ze swojej kamerki.
19. Policjant widzi jak gość siedzi mi na dupie, jak wyprzedza mnie na skrzyżowaniu, jak zatrzymuje samochód na ulicy i tłumaczy że chciał "ze mną wyjaśnić sytuację"
20. Pytam policjanta czy miałem z nim wyjaśniać na ulicy blokując ruch czy się z nim bić?
21. Policjant mówi, że dobrze że z nim się nie biłem, że tak się nie załatwia spraw
22. Po spisaniu danych puszcza tamtego kierowce i mówi, że mogę go pozwać

Strasznie się zagotowałem. #!$%@?. Gość pokazuje policjantowi swoje nagranie kamerki - gdzie było widać co wyprawia. A ten go puszcza wolno. Powiedziałem policjantowi, że powinien sprawdzić chociaż czy gość jest trzeźwy i czy nie jest pod wpływem narkotyków, a on do mnie "ja z nim rozmawiałem". Pytam się go czy ma alkomat i narkotester w oczach. Nic nie odpowiedział.

Jestem tak wściekły, że koleś jest agresywny na drodze a na koniec może śmiać mi się w twarz bo policja go puszcza wolno nawet bez żadnego mandatu. Złożyłem skargę na policjanta że rażąco niedopełnił swoich obowiązków.

Dobrze zrobiłem czy to może ja jestem pieniaczem?

Wołam @Sierzant_Bagieta - czy kolega po fachu według Ciebie zachował się właściwie?

#policja #kiciochpyta #stopcham #stopagresjidrogowej

Skarga na policjanta zasadna?

  • TAK 39.5% (15)
  • NIE 60.5% (23)

Oddanych głosów: 38

  • 21
prowokujesz go jeszcze bardziej.


@KonQ: Ty tak na poważnie? Jak laska idzie ulicą i zostanie zgwałcona to tez prowokuje? Zwalnianie nie jest po to by go uświadamiać tylko żeby zniwelować zagrożenie, bo jak on będzie jechać wolniej to ewentualnie z mniejszą prędkością #!$%@?. Nie dałem tam po heblach tylko zwolniłem.

Gość dopiero rozpędzał auto, bo sam zjechał ze skrzyżowania na drogę osiedlową - dlatego włączyłem się do ruchu, inaczej bym go
Skoro napisałeś skargę na policjanta to z pewnością poczytałeś o tym co powinien zrobić w takiej sytuacji. Podziel się swoim dochodzeniem i zacytuj odpowiednie przepisy. Ewentualnie napisz co według Ciebie powinien zrobić.
@Butter_man: oto fragment skargi:

1. Funkcjonariusz ... na początku interwencji zgodnie z art. 15c ustawy o Policji nie uprzedził o rejestrowaniu obrazu i dźwięku
2. Funkcjonariuszowi ... podczas wysłuchiwania strona zdarzenia – kierowca forda rej... okazała nagranie z rejestratora samochodowego, na którym jak przyznał sam funkcjonariusz zostało okazane agresywne zachowanie na drodze. Kierowca forda, który okazał funkcjonariuszowi nagranie – niebezpiecznie wyprzedzał na skrzyżowaniu, następnie zajechał drogę drugiej stronie zdarzenia, następnie gwałtownie
@iighlaq_alhabl:
1. Może być ciężko bo tam jest zapis „w miarę możliwości” co nie oznacza „ma obowiązek”, więc z tego się wytłumaczy zapewne.
2. Co do pobicia... jeżeli był sam to nie byłoby mowy o pobiciu, ponieważ charakteryzuje się ono minimum 3 osobami gdzie jedna osoba przyjmuje role broniącą a dwie pozostałe atakującą. Więc gdyby Cię uderzył to naruszenie nietykalności cielesnej, a gdyby coś Ci zrobił to jakiś uszczerbek na zdrowiu.
@Butter_man:
1. W miarę możliwości oznacza, że ma taki obowiązek ale nie musi go stosować jeżeli nie ma możliwości. To nie była gonitwa tylko zwykła interwencja, gdzie policjant słuchał obu stron. Gość od początku do samego końca miał tą sprawę w dupie.
2. Drugi punkt jest dyskusyjny, tu decydował policjant, jednak skarga była nie na to że nie załatwił sprawy po mojej myśli tylko że nie wykonał swoich obowiązków
3. Policjant
@iighlaq_alhabl:
1. Pytanie tylko czy kamera była włączona i nagrywała ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2. No dobra ale możesz wypunktować te jego obowiązki artykułami ? Bo w takim piśmie bez artykułów (poza 15c o ile kamera nagrywała ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) to oni zleją to pismo niestety, napiszą Ci pewnie, że nie było podstaw do wszczęcia postępowania...
3. To, że miał wywalone
@Butter_man ten gość to debil, skarży byle skarżyć nawet nie wiedząc o co pisze skargę. Pewnie myślał że policjant zglebuje tego drugiego i osadzi na 48 w pdoz ( ͡º ͜ʖ͡º) a wystarczy że ich wylegitymował, wniosek o ukaranie dka obydwóch debili drogowych i mam nadzieję że sąd ich #!$%@? konkretną grzywną. Tylko tak się nauczy rozumu polskich kierowców- matołów.
@Butter_man mnie to śmieszy i żenuje jednocześnie. Policjant wie co ma robić i nie musi kończyć interwencji mandatem. Wystarczy że ma dane tych dwóch i wniosek może zrobić w jednostce. A może też pouczyć. Badania alkomatem też nie musi robić jeśli nie ma podejrzenia. Z drugiej strony może też przebadać każdego kierującego ale nie musi.
@pogromca_idiotow:
Słyszałem jak jest w jednostkach przy brakach kadrowych. Nie ma co liczyć, ze Policjant przyjedzie świeży i skory do roboty jak robi którąś 12-godzinną służbę z rzędu. Wiec tez rozumiem, że Policjant mógł mieć lekko #!$%@? na tą sprawę, bo powiedzmy „była błacha”. A tez oglądam yt i widzę, ze takich zachowań jest mnóstwo... co tez jest argumentem, żeby kupić kamerkę do samochodu.
@Butter_man: @pogromca_idiotow: @KonQ: spokojnie, po prostu zapytałem Was o opinie. Jeżeli skarga będzie niezasadna to przecież komendant umorzy i tyle. Wyszczególnie 3 rzeczy:

1. Do skrzyżowania było 200 metrów (według Google). Włączyłem się do ruchu i się rozpędziłem. Przypomnę, że to osiedlowa ulica - po jednym pasie ruchu w każdą stronę. Gość ostro podjechał mi do tyłu. Ja wtedy NIE WCISNĄŁEM HAMULCA. Dopiero jak ta sytuacja się utrzymywała to
@iighlaq_alhabl:
Tak jak mówisz „jeżeli skarga będzie niezasadna to przecież komendant umorzy i tyle”, z tej strony wyglada na nic takiego ale dla policjanta może to wyglądać np. w postaci: „zawieszenie” do wyjaśnienia sprawy a wszyscy wiemy, że zbieranie dowodów, zeznań świadków i czas spraw sądowych trwa. Wiec mi tylko chodzi o to, że jak ktoś smaruje na Policjanta to chociaż z konkretnymi argumentami.
Ja też wyobrażając się w twojej sytuacji
@Butter_man: nie jestem w głowie policjanta, ale wywnioskowałem niedopełnienie obowiązków przez jego niedorzeczne zachowanie. Gość mu zeznał, że na środku ulicy chciał coś wyjasniać i pokazał filmik na którym policjant zobaczył jego manewry włącznie z zatrzymaniem pojazdu na jezdni. I co? I nic. Zignorowanie wykroczeń pokazanych na wideo to nie jest niedopełnienie obowiązków, bo zgłoszenie dotyczyło czegoś innego?