Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Książka Engelsa "O pochodzeniu rodziny" została w 1894 r. opublikowana w Rosji i znalazła szeroki oddźwięk w środowisku młodzieży z patriarchalnych rodzin Żydów mieszkających w tzw. sztetlach Europy Wschodniej, na terenach dzisiejszej Polski, Ukrainy, Białorusi i Litwy. Z tej grupy społecznej wywodziła się większość przesie-
dleńców wędrujących na początku XX wieku w ramach ruchu syjonistycznego
do Palestyny i zakładających tam pierwsze osiedla nazwane kibucami. Ci młodzi przesiedleńcy w większości nie mieli związku z marksizmem jako ideologią rewolucji społecznej, znacznie bliższa im była idea anarchizmu i demokracji bezpośredniej, natomiast odrzucali przede wszystkim model krępującej indywidualną wolność patriarchalnej rodziny i tradycyjnego wychowania.
Pierwszy kibuc powstał w Palestynie w 1909 r., w 1927 r. powstał Zjednoczony Ruch Kibucowy, którego istotną część stanowiły kibuce związane z rozwijającym się lewicowym ruchem syjonistycznym i komunistycznym. Właśnie w tych kibucach wprowadzono radykalny system wychowania równościo-
wego, dzisiaj kojarzony z ideologią gender.
Społeczność pierwszych kibuców tworzyli głównie młodzi Żydzi, którzy w
latach 20. i 30. zakładali w kibucach własne rodziny i rodzili pierwsze poko-
lenie Żydów urodzonych już w Palestynie i od urodzenia wychowanych w no-
wym systemie. To urodzone już w Palestynie pokolenie nazwano pokoleniem
„sabra” (od nazwy miejscowego kaktusa). Z kolei to nowe pokolenie dorastało,
zakładało rodziny i rodziło dzieci już w Izraelu, czyli ok. 1950 r. Właśnie w 1951 r. badania socjologiczne społeczności kibuców podjął i
prowadził do końca XX wieku amerykański socjolog żydowskiego pochodzenia Melfroda Spiro. W badanych przez Spiro kibucach wprowadzono zasady tzw. wychowania
równościowego, którego celem było zlikwidowanie wszelkiego zróżnicowa-
nia ról społecznych tradycyjnie przypisywanych różnym płciom biologicznym. Zlikwidowano więc tradycyjną rodzinę jako podstawową komórkę życia społecznego, ograniczono do minimum kontakt rodziców z dziećmi od samego urodzenia, zniesiono prawo do wspólnego zamieszkiwania rodziców i dzieci,
wychowanie prowadzili zmieniający się wychowawcy w kolektywnych do-
mach dziecka, w których rodzeństwa rozdzielano wg wieku, zrywając więzi
rodzinne, wprowadzono identyczne dla obydwu płci programy wychowawcze,
zabawki itp. Z kolei w życiu dorosłych panował całkowity egalitaryzm i zasada uni-
seksualności. Kobiety nie stosowały makijażu i ubiorów podkreślających
różnice biologiczne między mężczyzną i kobietą. Wprowadzono konieczną
w ówczesnych warunkach wojskową służbę dla kobiet. Zwolnienie kobiet
z obowiązków prowadzenia domu (wspólne kuchnie, pralnie, usługi itp.)
umożliwiało im nieskrępowany rozwój dzięki możliwości kształcenia się i
podróżowania, a rotacyjny system obejmowania stanowisk kierowniczych
we wszystkich dziedzinach życia społecznego umożliwiał awans zawo-
dowy. Badania Spiro rozpoczęły się w czasie, gdy pierwsze pokolenie kobiet sabra,
czyli urodzonych w kibucu i wychowanych już zgodnie z zasadami równościo-
wymi, a więc pokolenie, który było całkowicie pozbawione wpływu rodziny
patriarchalnej, wychodziło za mąż, rodziło własne dzieci, ale... nie zakładało
tradycyjnych rodzin, ponieważ – jak już wspomniałem – coś takiego w kibu-
cach nie istniało. Małżeństwo mieszkało razem, rodziło dzieci, ale dzieci na-
leżały do kibucu i przechodziły do kolektywnego systemu wychowania. Spiro
prowadził badania przez ok. 30 lat i ich ostateczne wyniki opublikował w 1979
r. w książce pt. Gender i kultura. Dotyczą one dwóch zagadnień. Jedno to szcze-
gółowe badania dotyczące zachowań i preferencji dzieci o różnych płciach bio-
logicznych wychowywanych w identycznych warunkach. Drugi to dokonująca
ię w kibucach tzw. „kontrrewolucja sabra” Otóż okazało się, że dzieci o różnych płciach biologicznych wychowywane
w identycznych warunkach wykazują zdecydowanie różne cechy osobowe i
preferencje właściwe tym różnym płciom biologicznym. Nie będę przedsta-
wiał tu danych szczegółowych, ponieważ są one dostępne w Internecie (i mojej
witrynie). Okazało się również, że kobiety urodzone i wychowane w kibucach
zgodnie z zasadami równościowymi po urodzeniu własnych dzieci zbunto-
wały się przeciw temu systemowi, zmusiły władze kibucu do jego odrzucenia
i powróciły – właściwie wbrew własnemu interesowi – do tradycyjnego mo-
delu rodziny. Podkreślić należy, że wspomnianej kontrrewolucji dokonały
kobiety żyjące w systemie, który zwalniał je z uciążliwych obowiązków
matek i umożliwiał pełną realizację ambicji zawodowych, społecznych i
politycznych. To właśnie te wyzwolone kobiety zmusiły władze kibuców do przywrócenia prawa do wspólnego mieszkania dzieci z rodzicami umożliwiającego sprawowanie opieki i towarzyszenie dzieciom w ich rozwoju (szczególnie córkom w okresie ich dojrzewania), a nawet zmusiły mężów do dobudowania do bardzo skromnych domów przybudówek mieszczących pokój dla dziecka.
Również w życiu zawodowym, przy całkowitej dobrowolności wyboru, ale po
zniesieniu systemu obowiązkowej rotacji, kobiety w coraz większym stopniu
poświęcały się zawodom – nazwijmy to – „kontaktowym” – w tradycyjnej kul-
turze przypisywanym kobietom: w usługach, opiece medycznej, szkolnictwie i
wychowaniu.Trzeba podkreślić, że wspomniana kontrrewolucja przeprowadzona zo-
stała przez kobiety wbrew początkowemu oporowi mężczyzn, którzy bardziej
cenili sobie ułatwienia wynikające z przekazania opieki nad dziećmi do do-
mów dziecka. Trzeba również podkreślić, na co zwraca uwagę komentatorka badań Mel-
forda Spiro, kierowniczka Niemieckiego Instytutu ds. Młodzieży i Społeczń-
stwa Christl Ruth Vonholdt (Radykalny ruch reform kobiet w kibucach, 2006),
że rozpoczynał on swoje badania jako zadeklarowany zwolennik tezy o spo-
łecznej konstrukcji płci i oczekiwał, że badania potwierdzą słuszność podsta-
wowej tezy gender: „Spiro pisze, że jego badania spowodowały » przewrót kopernikański« w jego własnym myśleniu. W 1951 r. chciał on udowodnić, że nowa kultura
może stworzyć nowego człowieka. Jednak to, co stwierdził w 1975 r., to
coś wręcz odwrotnego, że to dziedziczona ludzka natura wpływa na kul-
turę. W 1951 r. był on przekonany, że różnice w zachowaniach kobiet i męż-
czyzn są społecznym konstruktem. W 1975 r. wieloletnie badania przekonały
go o tym, że podstawowe różnice między płciami są wrodzone. [...] Twórcy
kibuców zakładali, że macierzyństwo jest społecznie skonstruowaną rolą, i
starali się znaczenie rodzicielstwa, a szczególnie rolę kobiety w rodzinie i zna-
czenie macierzyństwa, zminimalizować. Jednak w rzeczywistości potrzeba ma-
cierzyństwa u kobiety jest potrzebą przedkulturową. Nie tylko na płaszczyźnie
biologicznej, ale i psychicznej i kognitywnej specyficzna kobieca cielesność (płeć biologiczna) wpływa na sposób myślenia i odczuwania”. Vonholdt wspomina również, że już w opublikowanej w 1950 r. pracy Dzieciństwo i społeczeństwo znany psychoanalityk Eric H. Erikson twierdził, iż odmienność przeżywania rzeczywistości i chłopców, i dziewcząt jest zakotwi-
czona w biologii, a „biologiczna tożsamość” powoduje różnice w zachowaniach,
przeżyciach i sposobie myślenia kobiet i mężczyzn. WARTOŚĆ BADAŃ MELFORDA SPIRO Badania Melforda Spiro prowadzone były w warunkach, które dają im w kategoriach naukowych cechy obiektywności. Dlatego we wstępie do swojej pracy Spiro napisał: „Naukowe podstawy obydwu studiów są niepodważalne. Wprawdzie wiele moich wniosków było ostro krytykowanych, ale żaden z krytyków nie zakwestionował wyników badań. Dlaczego zatem studium to jest ignorowane? Moim zdaniem dlatego, że jego wyniki kwestionują podstawowe tezy woman- i gender studies”
https://youtu.be/8c2Xh_-4kZI
#bekazlewactwa #bekazprawakow #karon
  • 2