Wpis z mikrobloga

@Lorenka: zalewałem Yerbę colą, piwami (różne rodzaje od pszenicznych po irlandzkie), mirindą, 7Upem, Spritem, sokami owocowymi, herbatą miętową i nie pamiętam czym jeszcze. Nie miałem sraki. Jedyne co to kofeina przyspiesza pracę jelit i może Ci się zachcieć srać prędzej niż Twoja dupa planowała :) ale to nawet od zalania samą wodą może nastąpić. Zwłaszcza rano.