Wpis z mikrobloga

W jaki sposób określane były efekty działania substancji, dawka i inne parametry - np. toksyczność dla ludzi, które otrzymano/wyizolowano/zsyntetyzowano pierwszy raz?

Biorąc na tapet np. alprazolam - opatentowany w 1971, dopuszczony w USA w 1981 - 10 lat badań.

Interesuje mnie pierwszy test na żywym organizmie, jak to wygląda?
I co z substancjami które np. na pierwszy rzut oka nie działają? :P

Może głupie i trywialne pytanie ale ciekawy jestem. ;D

#medycyna #leki #farmacja #biochemia #biologia #biotechnologia
  • 12
  • Odpowiedz
@login-jest-zajety: Pytasz o pierwszą z czterech faz badań klinicznych, w której podaje się daną substancję zdrowym osobom właśnie w celu określenia m.in. skutków ubocznych, toksyczności, dawkowania. Przed badaniami klinicznymi bada się natomiast działanie danej substancji zazwyczaj na hodowlach komórkowych i, w następnym etapie, na zwierzętach. Ale wiadomo - ścieżki metaboliczne różnych gatunków są różne, dlatego nie można przełożyć wyników otrzymanych na zwierzętach bezpośrednio na ludzi, do tego właśnie są potrzebne badania
  • Odpowiedz
@login-jest-zajety: to są kolejne etapy badań klinicznych. Najpierw teoretycznie i warunkach in vitro jak może działać i dobiera się dawki dla zwierzaków, jak faktycznie działa i jakie ma efekty niepożądane przy jakich dawkach - czyli określa się pi razy oko dawkowanie i margines bezpieczeństwa. Później zdrowi ochotnicy -jak wyżej tylko tu raczej nikt nie będzie próbował ustalić dawek śmiertelnych ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tu chodzi głównie o
  • Odpowiedz
Nie do końca rozumiem co masz przez to na myśli.


@okim: chociażby SSRI które w potocznej opinii działają po określonym czasie (chociaż kiedyś próbując czułem efekty od razu) - rozumiem że nawet jeśli na człowieka działa niby po X czasu to w badaniach na komórkach etc widać oddziaływanie od razu?

gwoli ścisłości wiem mniej więcej jak to wygląda później tj grupach kontrolnych, podawaniu placebo/leku, ale jestem ciekawy jak ktoś w 1971
  • Odpowiedz
@login-jest-zajety: talidomid to lek wprowadzony na rynek jeszcze przed erą rygorystycznych badań klinicznych. Ma właściwości przeciw wymiotne nasenne i producent uznał że hura, ma lek idealny dla ciężarnych z takimi problemami. Niestety okazało się że wywołuje katastrofalne wady wrodzone u dzieci. Skończyło się się wycofaniem z rynku. Jednak po latach jak zaczęto szperać dlaczego tak działał, okazał się że może być skuteczny w innych dziedzinach.
  • Odpowiedz
@login-jest-zajety: nie pamiętam takiego wątku. Wiele nowszych generacji leków wyizolowane wyłączenie jedne enancjomery w celu maksymalizacji działania/redukcji objawów niepożądanych ale tu przyznaję nie mam pojęcia. Trzeba by poszperać
  • Odpowiedz
@login-jest-zajety: Z reguły zanim zaczniesz badania na komórkach jest jeszcze etap, w którym badasz tzw. cele molekularne. Wiedząc, że konkretny enzym lub receptor jest kluczowy dla danego procesu, starasz się zaprojektować cząsteczkę, która będzie z nim oddziaływać w konkretny sposób. W takim ujęciu efekty będą widoczne zazwyczaj natychmiastowo. Następnie, w badaniach na komórkach, też stosunkowo szybko będziesz w stanie zobaczyć konkretny efekt lub jego brak. Mając taką wiedzę i odpowiednie narzędzia
  • Odpowiedz