Wpis z mikrobloga

Jakie to jest suabe jak się wpada z okresów depresyjnych w manię albo hipomanię. Najpierw człowiek spokojnie toczy sobie swoją biedę. Może i jest kiczowo, ale przynajmniej stabilnie. A potem jeb - rollercoaster. Myśli pędzą jak poyerbane, 1000 pomysłów na minutę, instynkt samozachowawczy zanika. Impulsy wywołują znacznie więcej niż powinny.
A w ogóle jaki dysonans muszą przeżywać osoby z zewnątrz, które poznały osobnika w jednym ze stanów...
  • 2