Wpis z mikrobloga

#motocykle125 #bojowka125cc #125cc

Cześć motomirki xd

od jakiegoś czasu chodzi za mną kupno jakiejś 125 na dojazdy do pracy i załatwiania innych sprawunków na terenie Warszawy.
Jako kompletny laik kieruje się wyglądem motocykli i podobają mi się wszelkie cafe racery, nakedy, generalnie retro. Cenowo chciałbym zmieścić się w okolicach 5k za motocykl, więc w grę wchodzą tylko chinole. Przewertowalem internet i recenzji jest raczej mało i wyglądają na sponsorowane, a widzę, że tutaj tag nawet całkiem żywy. Warto kupić np. Barton Cafe Racer, albo Zipp? Czy może to jest na tyle ryzykowny temat, że lepiej odpuścić sobie retro dizajn i kupić używkę markowa w tej cenie?

Dzięki z góry za rady ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 6
@toldwi: Jak lubisz co 5 tysięcy remontować skrzynie i ogólnie #!$%@?ć się z usterkami to kupuj xD Te Zippy Bartony Romety Junaki to wszystko i tak jest klepane z tego samego gównolitu. Lepiej kup używany skuter typu Honda PCX albo dopłać do nowego i tyle. Jakiś czas temu widziałem jak jechali we dwoje na motocyklu 125 to naprawdę komicznie wygląda te wajchowanie biegami co 10km/h ( ͡° ͜ʖ ͡
@EpicElliot dziennie na swoim zipp vz-2 robiłem 240km bez problemu. Poszedł do kasacji po 20 parę k km ponieważ bus wymusil na mnie pierwszeństwo. Bzdury gadasz.

@toldwi jeśli kupujesz chińczyka, poszukaj coś z silnikiem od junaka 123 / zipp vz-2. Prędkość vmax 100km/h. Przelotowa powyżej 80km/h. Spalanie 3-3,5l na sto km. Bak w miarę duży więc przejedziesz trochę km na jednym tankowaniu. Oczywiście lepiej by było zwiększyć budżet do 8 tys i