Wpis z mikrobloga

@ColdMary6100: Nie ma to jak praca zdalna. Masz na 9, to budzisz sie o 9, nie wstajesz złóżka, tylko włączasz skype na tele, piszesz na grupie "siema" i czekasz aż dadzą ci jakieś zadanie, miedzy czasie dochodzisz do siebie w łóżku lub robisz sobie śniadanie
@azertyazerty: Dla mnie tylko minusem jest brak kontaktu z ludźmi. Przydaloby mi sie poznac jakichs nowych znajomych - ale to przy założeniu, ze w normalnej pracy mialby fajnych współpracownikow, z ktorymi mozna gdzieś wyjść itp. Gorzej, jeśli nie
@azertyazerty: No i pracując w zespole pewnie tez mozna sie uczyć od innych. Idealną opcją byłaby praca zdalna na przemian ze stacjonarną. Powiedzmy, że ze 2 razy stacjonarnie, 3 w domu :P