Aktywne Wpisy
Undying +577
Muszę się wyżalić, po niecałych 6 latach w kołchozie udało mi się znaleźć inną pracę, na tym samym stanowisku, w firmie 35km dalej i za stawkę około 3000 brutto większą. Mega się cieszę, ale przełożony dzisiaj o mało mi nie zaje*al za wypowiedzenie xd nasłuchałem się że nie mam co liczyć na podobną kasę tutaj, żebym to sobie dobrze przemyślał, że dojazdy mnie wykończą, że będę tego żałował i że mogłem przyjść
Ryptun +859
Ostatnio stwierdziłem, że nie odnajduje się zupełnie w swojej obecnej pracy, w tej kwestii jestem przegrywem. Rozmawiałem ze znajomą, która pracuję jako tester oprogramowania i trochę mnie nakręciła żeby się przebranżowić. Trochę się znam na komputerach, programowanie na poziomie pisania prostych aplikacji do liczenia czy rysowania kwadratów za pomocą gwiazdek - tyle ze studiów wyniosłem xD. Myślę, że bym się w tym odnalazł. Czasem w pracy, jak wprowadzają nowy program, to dostaję go do testów i zgłaszam swoje uwagi gdzie jakiś błąd wyskakuje, gdzie można usprawnić coś czy po prostu klikam wszystko i patrze co wyjdzie z tego. Po czym zgłaszam uwagi do działu IT i czuję, że wykonałem kawał dobrej roboty jak nie widzę tych błędów gdy program już jest używany.
Parę pytań do Was:
- czy nadal jest zapotrzebowanie na testerów w Polsce?
- może zamiast testera zrobić jakiś kurs programowania i jaki język polecacie?
- blisko mojej miejscowości są organizowane kursy - podstawowy za 6k, z gwarancją zatrudnienia 10k. Czy opłaca się takie kursy robić czy to bardziej coachowanie, że znajdę pracę a wszystkiego czego mogą mnie nauczyć sam się nauczę z dostępnych w internecie materiałów? Jak wrażenia po takich kursach?
#testowanieoprogramowania #pracait #pracbaza
Na midów tak, na juniorów już nie bardzo. Taką mam opinię patrząc na wrocławski rynek. Aczkolwiek moja firma sama co jakiś czas rekrutuje juniorów, ale i tak na 300 CV jest jeden szczęśliwiec, który najczęściej już ma jakieś doświadczenie.
Co do kursów, te podstawowe kursy to można ogarnąć samemu na udemy, kursy i szkoły typu coderslab to w mojej opinii kasa w
Jeszcze kilka lat temu bym ci kibicował, dzisiaj już odradzam.
Tak, ale nie na tych bez doświadczenia. Oferty na juniorów np. w Krakowie pojawiają się 2-3 miesięcznie. Dla porównania, na poziom mid+ pojawia się 3-10 ofert dziennie.
Firmy nie chcą inwestować w juniorów i trochę nie ma się co dziwić.
Jak chcesz kurs kodzenia pod pracę programisty - nie pomogę.
Jak chcesz
Komentarz usunięty przez autora
Ludzie zbyt łatwo wierzą w bajki opowiadane na kursach. Dodatkowo, te tanie i nieprzemyślane kursy są często prowadzone przez