Wpis z mikrobloga

Ubereats to najgorsze co mnie ostatnio spotkało.
Zamówiłem se drwala z kawą bo pepsi miałem w chacie a chciałem się napić kawki to klikam i czekam aż mi wylosuje dostawce z pokedexu. Oczywiście przydzieliło mi hinudusa lub kogoś z tamtych rejonów, nie jestem uprzedzony do nich ale nauczony doświadczeniem wiedziałem czego się spodziewać. Patrzę na aplikacje, jedzie chłop na rowerku i ma być za pare minut to się szykuje żeby mu otworzyć ale dostaje telefon. Nie wiem co to był za język ale chyba chciał powiedzieć coś po angielsku. Zrozumiałem ze chodzi mu o numer bloku to mówię tu i tu, git. Dzwoni domofonem, otwieram i czekam przy drzwiach. No i pojawia się w wizjerze mój wybawca z kostką ubera na plecach, która chyba jest już tam zamontowana na stałe xD Otwieram mówię hello siemka I ZACZYNA SIĘ XD Wyjmuje kawę i dosłownie pół wylewa się na moja wycieraczkę xD Ja już czerwony mówię mu GET OUT Z TYM PRZECIEŻ TU JUŻ KAWY NAWET NIE MA. Ten coś mruknął coś tupnął i stara się na migi powiedzieć ze jeszcze pół jest XDDDD no zajebiscie wylej na resztę wycieraczki bo nierówno sie lepi xD Wziąłem te kawę i widzę ze ma jeszcze mokra torbę i stoi sierota w drzwiach. Mówię daj to, wyrzucę. Oddał resztę rzeczy tez umorusanych kawą, zrobiłem zdjęcia i wysłałem do nich ze coś chyba nie gra. Pani Eliza odpisała mi, ze próbuje wyłudzić pieniądze i żebym się #!$%@? XDDDD
#ubereats #jedzenie #dostawa ##!$%@?
  • 2
  • Odpowiedz
@Horusik: Polecam Wolta, zupełnie lepsze podejście do klienta - rzadko coś idzie nie tak u nich, ale jak się zdarza to cykam zdjęcia, dostaje przeprosiny, zwrot pieniędzy i rekompensatę. Jeśli jeszcze nie masz konta to skorzystaj z kodu DLANOWYCH na 3 pierwsze dostawy.
  • Odpowiedz