Dlaczego jest aż taka różnica w użyciu CPU pomiędzy systemami?
#linux chodzi bez zastrzeżeń, aktualnie #linuxmint najnowszy, natomiast #windows10 idzie na całość i pożeranie 100% CPU nawet kiedy na komputerze nic się nie robi jest na porządku dziennym. Stawiany #windows na nowo, ale to niewiele pomaga. Ja rozumiem gdyby obydwa systemy pracowały beznadziejnie, winny byłby sprzęt, ale definitywnie w tym wypadku system coś chrzani. Zdjęcie robione w momencie kiedy n8c nie jest robione- jest poprostu włączony.
@Chael: bo Windows jest pisany wewnątrz firmy w której nie ma czasu na fixowanie kilku dekad długu technicznego. Popatrz na rozwój vs code vs Visual studio. Po 3 latach komercyjny produkt nie wspiera touchbara nawet a ten open-source rozwija się niesamowicie.
Czytałem art. Byłego programisty M$ który mówił że nie dostaną np. Czasu na optymalizację systemu dopóki nie zagraża to modelowi biznesowemu i sam przyznał że Linux jest często szybszy.
@Chael: To, że jest tak napisane to nie znaczy, że się coś zainstalowało. Jak to HDD to nie dziw się, że tyle to trwa. Ja bym zostawił laptopa na godzinkę, dwie i zobaczył czy się ogarnął.
@Chael: rozwiązanie jest proste. Zainstaluj linuxa na hoście, a gdy potrzebujesz windowsa to sobie go zwirtualizuj ( ͡°͜ʖ͡°) Windows odwala takie własnie ciekawe rzeczy, jak pobieranie aktualizacji w tle- oczywiście user nie dostaje o tym informacji
@Chael: pierwszy proces to instalują Ci się śmieci pewnie z microsoft store (microsoft soltaire itp.) drugie to antywirus windows defender. Trzeci usługa Sysmain akurat ona nigdy samowolnie nie zamula, pewnie została wywołana na jeden z dwóch pierwszych procesów. Odłącz komputer od neta, zrestartuj, odrocz aktualizacje, wyłącz usługę windows update (tryb uruchamiania wyłączone, zastosuj, stop, zastosuj i ok) i install service (Microsoft Store install service), pousuwaj śmieci z programów (te gierki microsoftowe
@Chael: pracuję w serwisie i dzięki temu, że microsoft spiernicza wszystko bloatwarem, telemetrią i aktualizacjami mam pracę :D Dziękuję również programom typu avast i ccleaner, tune up itp. robią moją premię <3
@ThreeDog w momencie kiedy linux potrzebuje aktualizacji i pobiera ja, to normalnie komputer nadaje się do użytku. Jeśli chodzi o Windows, to sama przeglądarka czy eksplorator plików uruchamia się czasem kilka minut.
@Chael: @Straszy: Przecież to jest po prostu Windows Update w tym momencie, a nie sklep. Proces w tle To TiWorker.exe który instaluje aktualizacje bezpieczeństwa w tle.
#linux chodzi bez zastrzeżeń, aktualnie #linuxmint najnowszy, natomiast #windows10 idzie na całość i pożeranie 100% CPU nawet kiedy na komputerze nic się nie robi jest na porządku dziennym. Stawiany #windows na nowo, ale to niewiele pomaga. Ja rozumiem gdyby obydwa systemy pracowały beznadziejnie, winny byłby sprzęt, ale definitywnie w tym wypadku system coś chrzani. Zdjęcie robione w momencie kiedy n8c nie jest robione- jest poprostu włączony.
źródło: comment_Q8fVwrqsP6suaaGGhx2u18k7SRA6gq56.jpg
PobierzCzytałem art. Byłego programisty M$ który mówił że nie dostaną np. Czasu na optymalizację systemu dopóki nie zagraża to modelowi biznesowemu i sam przyznał że Linux jest często szybszy.
Windows odwala takie własnie ciekawe rzeczy, jak pobieranie aktualizacji w tle- oczywiście user nie dostaje o tym informacji
Poza tym nie ma co porównywać linuxa do windowsa, kompletnie inna kultura pracy systemu...
@TMBRK pracuje cały czas na nim, ale chce czasem dac szansę MS i za chwilę przypominam sobie dlaczego używam Linuxa.