Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Różowe - Na ulicy zaczepia Was facet. Nieistotne dokładnie jak wygląda, ale jest dla Was atrakcyjny. Po krótkiej rozmowie wyciąga od Was numer telefonu. Wieczorem kilka krótkich smsów, ustawiacie się z nim na randkę następnego dnia. Na randce jest miły i zabawny, czujecie, że to to. Idziecie z nim do łóżka. Następnego dnia przysyłsa smsa, że jednak nic z tego nie będzie. Blokuje Wasz numer i jedyne co po nim zostaje, to zapach perfum na poduszce.

Jak określić ten seks? Jako ons nie, bo chciałam więcej. Jako fwb nie, bo myślałam o związku z nim. Jako związek nie, bo nie ma związku po pierwszej randce.

Jestem naiwna jak idiotka. ( ͡° ʖ̯ ͡°) #seks #zwiazki #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy dla maturzystów](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 16
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Gdyby była to osoba którą znasz i ufasz, ale z przyczyn innych niż "nic z tego nie będzie" nie bylibyście później w związku, to wtedy takie coś się dzieje i generalnie nic złego, ale ten przykład nie świadczy za dobrze xD
@AnonimoweMirkoWyznania: ale co tu określać?
Był seks z kimś potencjalnie zakażonym hiv (bo nie było mowy o testach ani o braniu PrEP).
Nie ma najmniejszego znaczenia czy to odbyło się po 30 sekundach znajomości czy po zawarciu związku małżeńskiego poprzedzonego dwuletnim narzeczeństwem.
Za 6 tygodni test na hiv i tyle w tym temacie.
@aardwolf: XD
W Polsce szansa na zarażenie się hivem jest wyjątkowo mała, przede wszystkim występuje wśród gejów. Poza tym to nie jest tak, że idąc do łóżka z nosicielem zachorujesz na 100%