Wpis z mikrobloga

@Ligniperdus: ogółem od kiedy wprowadzili te nowe przepisy (jazda na suwak itd) zauważyłem że zawsze się w nocy świecą światła, nieważne o której godzinie. Też mnie to denerwuje czasem ale zauważyłem że z reguły "większa" ulica ma zawsze zielone, pewnie przez wypadki na kwiatkowskiego z powstańców itd
@Ligniperdus nie dporecyzowałeś czy jesteś pieszym/rowerzystą czy jeździsz samochodem. Problem z pieszymi jest taki, że nie ma możliwości na niektórych światłach żebyś trafił na zielone bez czekania. Przez całą noc masz tylko czerwone dopóki nie naciśniesz przycisku. Co w sumie jest trochę słabe, zwłaszcza w zimie, kiedy wolałbyś nie stać kilka minut czekając aż Ci się światło zmieni. Inteligentny system wykrywania pojazdów nie zawsze radzi sobie z rowerzystą, który jest sporo mniejszy
@Ligniperdus wczoraj miałem popełnić taki sam wpis o sygnalizacji w stolicy ,,innowacji". Więc tutaj napiszę moje wspomnienia. Jadę wczoraj przez Wyspiańskiego, gdzie trafiłem na zamknięty przejazd kolejowy. Nic w tym nie ma dziwnego, gdyby nie to, że przejazd zamknięty był z 10 minut. Poziom irytacji troche wzrósłł więc jadę dalej. Rondo przy galerii czerwone więc czekam. Jadę w kierunku Marszałkowskiej. W oddali widzę na 2 światłach zielone więc dociskam gazu a tu
producent_smogu - @Ligniperdus wczoraj miałem popełnić taki sam wpis o sygnalizacji w...

źródło: comment_7uIwjFUwh7O1wtbukMKEnKHF1mhI9om0.jpg

Pobierz